Blubry: Kociamber

Miłośników futrzastych milusińskich na pewno nie zdziwi fakt, że ich ulubieńcy mają swój gwarowy odpowiednik. Nieważne – małe, duże, szare, biszkoptowe, czarne – kociambry pojawiają się na gnieźnieńskich fyrtlach, buszują w zaułkach, moszczą się w domowych fotelach i spiskują w kartonach po butach. Tak jak miejskie kejtry, tak i kociambry przetrwały w potocznej mowie mieszkańców Gniezna i okolic.
Jednak to określenie dotyczy nie tylko kotów. Kociamber to też młody żołnierz lub uczeń pierwszej klasy szkoły średniej.
Wszystkie te określenia będą zrozumiałe na terenie występowania dialektu wielkopolskiego.
 
A my zostawiamy Państwa z „kocim” cytatem z książki „Bądźma ludźmi, szak! Rzecz o gwarze gnieźnieńskiej” Włodzimierza Bulikowskiego:
 

„W momyncie wy¬chycnył czorny kociamber, którny zjoroł mu czoło, a zaś sie ześlizgnył zez łysej glacy i sie przepod.”

Inne gwarowe „słówka” z cyklu „Blubry pojedynczo: słownik codziennego użytku” znajdziesz w poprzednich wpisach:

Blubry: Laczki, czyli gwarowe obuwie domowe

Blubry: „Wihajster”

Blubry: „Heklować”

https://biblioteka.gniezno.pl/blubry-eka/