Świeżutkie ciasta prosto z piekarnika i stare książki kucharskie, pełne plam po dawnych kulinarnych eksperymentach. I Sąsiedzki Festiwal Ciast i Książek Kucharskich zamienił Dom Sąsiedzki pod Sówką w małą cukiernię. Na stołach pojawiły się ciasta marchewkowe, muffinki z powidłami śliwkowymi, tiramisu, blok czekoladowy rodem z PRL-u, babka cytrynowa, imbirowe ciasteczka i kilka innych smakowitych wypieków. Z tymi delicjami próbowały konkurować książki kucharskie na wymianę. Były też takie, których właściciele za nic by nie wymienili – przyszli się pochwalić swoimi cennymi nabytkami. Dzięki temu można było przerzucić stare stronice i przejrzeć, co królowało na stołach 130 lat temu.
Sąsiedzki Festiwal Ciast i Książek Kucharskich był okazją do spotkania się, rozmów, wymiany sąsiedzkich ploteczek w aromacie kawy. Festiwal odbył się po raz pierwszy, ale na pewno nie ostatni. W końcu tyle przepisów na pyszne ciasta i ciasteczka czeka na wypróbowanie.
