Grant od Fundacji Velux

Biblioteka Publiczna Miasta Gniezna idzie z duchem czasu, otwiera się na nowe rozwiązania. Stąd funkcjonowanie w jej ramach Digital Kids, mobilnej sali zabaw interaktywnych z grami, komputerami i sensorycznymi zabawkami cyfrowymi. Posiada innowacyjne sprzęty: gravitraxy, roboty, kontrolery Calliope Mini, które pozwalają na naukę programowania, kodowania czy robotyki.

Aby móc się rozwijać biblioteka pozyskała dla Digital Kids grant przekazany przez Fundację Pracowniczą VKR z rekomendacji fabryk VELUX w Gnieźnie, za który ogromnie dziękujemy.

Dzięki temu dofinansowaniu zakupiono m.in.  ozoboty, małe i sympatyczne roboty, które trzeba zaprogramować, klocki lego, dzięki którym dzieci mogą uruchomić swoją kreatywność.

Zajęcia na takim sprzęcie prowadzone przez fachowców z „Zabawa i Programowanie”  to dla dzieci, grup przedszkolnych, szkolnych i całych rodzin, nie tylko ogromna frajda, pożyteczne spędzenie czasu, ale przede wszystkim nauka poprzez zabawę.

 

 

Przedszkolaki odwiedziły Wypożyczalnię dla Dzieci

Że biblioteka to skarb i miejsce pełne przygód dowiedziały się kolejne grupy dzieci z Przedszkola nr 10. Mali czytelnicy odwiedzili naszą Wypożyczalnię dla Dzieci, dowiedzieli się, jak zapisać się do biblioteki, jakie ciekawe tytuły skrywają biblioteczne regały i jak książki mogą porwać nas w niesamowity świat fantazji i przenieść, gdzie tylko chcemy. Jak widać na naszych zdjęciach, wizyta była pełna radości i entuzjazmu, a przedszkolaki z pewnością zostaną już stałymi bywalcami biblioteki.

Pasje bibliotekarzy – wystawa

Biblioteka to nie tylko regały pełne książek, ale też przestrzeń do inspirowania, rozwoju, do spotkań, to miejsce prowadzone z dbałością i otwartością na zmiany. Jej fundamentem są bibliotekarze z głowami pełnymi pomysłów i zainteresowań.

Biblioteka Publiczna Miasta Gniezna serdecznie zaprasza na wernisaż wystawy „Pasje bibliotekarzy”, która odbędzie się 13 czerwca o godz. 12.00  w Galerii BPMG przy ul. Staszica 12a.

Niech zachętą będą słowa bibliotekarek, które wystawią swoje prace:

Anna Grygiel Malowanie to dla mnie niesamowita pasja, przygoda, hobby, które daje dużo radości, satysfakcji, odrywa od codzienności, uspokaja i relaksuje. Cieszę się, że mogę rozwijać swoje umiejętności malarskie w Klubie Plastyka w MOK-u pod czujnym okiem naszego mistrza p. Kazimierza Muszyńskiego.”

Agnieszka Słomian Moje malowanie to przede wszystkim pokonywanie własnych słabości . Jest to czysto amatorska twórczość. Pasja ta pozwala na czerpanie satysfakcji i radości z wykonanej pracy. Malowanie to chwile, które dostarczają tylko pozytywnych emocji.”

Marta Bielawska- Borowiak  „Maluję, bo tak często łatwiej, lub po prostu inaczej, niż słowami mogę wyrazić siebie. Warto też pokazać, że w pracy bibliotekarki liczy się nie tyko (ważna dla nas) biblioteka. Poza miłością do książek każdy ma swoje inne, własne pasje. I choć moimi jest nie tylko malowanie, to postanowiłam pokazać razem z koleżankami bibliotekarkami ten kawałek siebie wyrażony właśnie w taki sposób.”

Nie pozostaje nam nic innego jak zachęcenie do zapoznania się z pracami naszych koleżanek.

 

 

Z radością zapraszamy na powrót do spotkań Kręgu Kobiet!

Zgodnie z tradycją pierwszy poniedziałek miesiąca, to Dobry Poniedziałek, czyli dzień, w którym wszystkie zainteresowane panie zapraszamy do poświęcenia paru godzin tylko sobie. Z racji, że będzie to ostatnie spotkanie przed wakacjami i sezonem plażowania, to spotkanie poświęcone będzie przygotowaniu naszych ciał na lato. Ale nie liczcie na przepisy na diety-cud oraz na sesje katorżniczych ćwiczeń na wyszczuplenie talii. Te, które już spotkania Kręgu znają, wiedzą o tym, że mają one charakter poufnego spotkania, podczas którego obowiązują określone reguły, sprawdzone od wieków i gwarantujące, że wydarzenie takie jest jedyną w swoim rodzaju szansą na naładowanie swych wewnętrznych baterii mocą.

Zapraszamy: 5 czerwca, poniedziałek, godzina 18.00, Wypożyczalnia dla Dzieci, wstęp wolny.

Rozmowa o emocjach z Laurą Baucz

Dzieciom nie brakuje emocjonujących sytuacji i wydarzeń, więc wydaje się, że mówienie o emocjach zawsze jest na czasie. Dla wszystkich dzieci są one zupełnie naturalnym składnikiem życia. Dużym odkryciem, czasami zaskoczeniem, dla najmłodszych jest to, gdy orientują się, że inni (najczęściej bliscy) rozpoznają, jak one się czują, że wiedzą, kiedy są smutni albo zawstydzeni, i potrafią o tym mówić. Dzieci także umieją rozpoznać uczucia innych. To, czego im brakuje, to słownictwo do nazwania tego, co obserwują i przeżywają. W tym może pomóc rozmowa z uważnym dorosłym.

Wspaniale o emocjach rozmawiała z dziećmi Laura Baucz, autorka książki „Opowiadamy o emocjach”. Uczestnicy spotkania dowiedzieli się, że to dzięki emocjom wyrażamy siebie i jesteśmy sobą. Warto dobrze je poznać i zrozumieć, bo przecież towarzyszą nam każdego dnia.

Spotkanie rozpoczęło obchody XXII Ogólnopolskiego Tygodnia Czytania Dzieciom w Bibliotece Publicznej Miasta Gniezna.

 

 

 

 

 

Dolny Śląsk – odwiedzamy biblioteki, do których nam BLISKO

Przyjemne z pożytecznym – tak w dwóch (nie licząc spójnika) słowach można określić nasz biblioteczny wyjazd studyjny na Dolny Śląsk w ramach programu Rozczytana Koalicja.

Pożyteczne, choć też bardzo przyjemne, były wizyty w zaprzyjaźnionych bibliotekach, które podobnie jak nasza, biorą udział w programie BLISKO. Odwiedziliśmy trzy fantastyczne biblioteki – w Pleszewie, w Ząbkowicach Śląskich i Kamiennej Górze. Trzy różne budynki biblioteczne, które łączy jedno – wspaniałe biblioteczne ekipy, które w nich pracują. Poznaliśmy bibliotekarki i bibliotekarzy pełnych pasji, zaangażowania, pomysłowości i werwy. Biblioteka Miasta i Gminy w Pleszewie i Kamiennej Górze są po imponujących (i wielomilionowych!) metamorfozach, których szczerze zazdrościmy. Stacja Biblioteka to zrewitalizowana biblioteka pleszewska, która wystrojem przypomina budynek kolejowy – w którym się zresztą mieści. Miejska Biblioteka w Kamiennej Górze również jest po radyklanej przemianie – teraz w pięknym budynku mieści się nowoczesne, otwarte i tętniące życiem wnętrze biblioteczne. Natomiast Biblioteka Ząbkowice Śląskie oczarowuje zabytkowym pięknem – mieści się bowiem w imponującym budynku ratuszowym. Wszystkie biblioteki działają wyjątkowo prężnie – i wszystkie opowiedziały nam o swoich pomysłowych inicjatywach. Taka wymiana doświadczeń to doskonały sposób, żeby się zainspirować i nabrać jeszcze większej energii do działania. O każdej z tych bibliotek śmiało można powiedzieć, że są dla swoich mieszkańców tzw. trzecim miejscem – gdzie kulturalnie, i w nawiązaniu do literatury, mieszkańcy spędzają swój wolny czas.

Przyjemnym, ale przecież też pożytecznym (w końcu podróże kształcą) czasem podczas naszego wyjazdu było zwiedzanie dolnośląskich atrakcji. Odwiedziliśmy matecznik polskiej kultury, czyli Zakład Narodowy im. Ossolińskich we Wrocławiu. Potem nakarmiliśmy oczy i nosy w Ogrodzie Japońskim. Natomiast w Świdnicy uderzyło nas niezwykłe piękno barkowej architektury, czyli kunsztowny drewniany ewangelicki Kościół Pokoju z przeciekawą historią powstania. W Ząbkowicach Śląskich wdrapaliśmy się z kolei na sam szczyt średniowiecznej krzywej wieży, która jest odchylona od pionu o 2,14 m. Od normy odbiega też inna z odwiedzonych przez nas ciekawostek turystycznych – anomalia grawitacyjna w Karpaczu. Bezdyskusyjnie ponadnormatywne jest również piękno Karkonoszy, które docenialiśmy z zachwytem podczas wyprawy do Schroniska Samotnia. Zaś w samym Karpaczu, oprócz górskich krajobrazów, nie zabrakło wątku literackiego – odwiedziliśmy bowiem grób Tadeusza Różewicza, który spoczywa na cmentarzu ewangelickim przy Świątyni Wang.

Wróciliśmy zmęczeni, ale było to bardzo przyjemne i pożyteczne zmęczenie.

Dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego w ramach realizacji Narodowego Programu Rozwoju Czytelnictwa 2.0 na lata 2021-2025.

 

XXII Ogólnopolski Tydzień Czytania Dzieciom w ramach akcji Cała Polska Czyta Dzieciom

W dniach 29 maja – 7 czerwca zapraszamy do udziału w największym dorocznym święcie czytelniczym – XXII Ogólnopolskim Tygodniu Czytania Dzieciom.

W  święto czytania organizowane od 2002 r. przez Fundację „ABCXXI – Cała Polska czyta dzieciom”, Biblioteka Publiczna Miasta Gniezna włącza się w  realizację od samego początku, przygotowując bogaty program imprez. W roli lektorów literatury dziecięcej występowali artyści, politycy, przedstawiciele różnych zawodów, którzy starali  się rozpalić w najmłodszych pasję czytelniczą.

Seanse literackie rozpoczynają się zawsze odczytaniem „Lokomotywy” Juliana Tuwima. Co roku formuła akcji jest urozmaicana. W tym roku TC odbywa się pod hasłem „ Książka to ogród”. Rozpoczynamy od spotkania z Laurą Baucz autorką książki „Opowiadamy o emocjach”. W kolejnych dniach odbędą się imprezy czytelnicze w szkołach i w przedszkolach gnieźnieńskich, podczas których będziemy udowadniać, że książka jest jak ogród, który można włożyć do kieszeni. Spotkamy się w metaforycznym ogrodzie słów czyli bibliotece. Chcemy zabrać dzieci w podróż do różnorodnych książkowych światów, niezwykłych przygód i ciekawych bohaterów literackich.

Czytajmy 20 minut dziennie, codziennie. Pamiętajmy o tym.

Selfie z książką: „Łabędź” Sylwia Trojanowska

W piątkowym „Selfie z książką” znów literatura jako wehikuł czasu. Tym razem przeniesiemy się do międzywojennej Bydgoszczy. To w tym mieście, na chwilę przed wybuchem II wojny, dzieje się opowieść, którą poleca Darek Pajkert, kierownik bibliotecznej Filii nr 1:

„Łabędź” Sylwia Trojanowska

„Czy taka historia mogła się zdarzyć? Przypuszczam, że tak. Pogmatwane losy w II RP. Historia ludzi zamieszkujących podbydgoską miejscowość Fordon (dziś jedna z dzielnic Bydgoszczy). Opowieść o tym, co ważne, jest historia rodziny patriotycznej, której na sercu leży bezpieczeństwo kraju, a w oddali widmo nadciągającej wojny. Autorka w piękny sposób pokazuje zwykłych ludzi, ich marzenia, zmiany wewnętrzne, jakie im towarzyszą. Czytelnik może przenieść się w odległe lata i posmakować tego codziennego życie, które toczyło się zaledwie niecałe 90 km od Gniezna. Łabędź to po prostu nazwisko głównych bohaterów. Piękna rodzina, wspierająca się w trudnych sytuacjach. Nie brakuje też w książce wątków miłosnych, które towarzyszą głównym bohaterom, przede wszystkim tej „zakazanej miłości”. Żeby nie było tak słodko, są też momenty, w których rodzina musi stawić czoła miejscowym przekrętom, którzy „trzęsą” całą miejscowością. Łabędź, mógłbym powiedzieć, rok z życia rodziny 1938/1939. Czekam z niecierpliwością na II tom, który lada moment powinien się już pojawić w BPMG? Polecam tę pozycję z całego serca” – Darek Pajkert.