Podsumowując – 24 wydarzenia dla 304 uczestników.
Podsumowania 2021 roku: “VII Festiwal FYRTEL”
Podsumowując – 24 wydarzenia dla 304 uczestników.
Autorami biogramów są Kamila Kasprzak-Bartkowiak i Paweł Bartkowiak.
Od dziś, przez następne cztery tygodnie, co środę, prezentować będziemy życiorysy bohaterek zaczerpnięte z naszej wystawy „To kobiety zbudowały Gniezno”. Wystawa czeka na zwiedzających jeszcze do połowy miesiąca. Można ją oglądać, a przede wszystkim podczytywać, w bibliotecznym holu przy ul. Staszica 12a.
Dziś postać Marii Springer, najbardziej rozpoznawalnej wśród postaci przedstawionych na tej wystawie. Wszystko dzięki skutecznie przywracanej, zwłaszcza w ostatnich latach, pamięci o poetce. Poniżej kilka słów na temat życia lokalnej autorki.
Maria Springer (24.XI.1824 r. Bydgoszcz – 6.II.1872 r. Gniezno) – to pierwsza bohaterka żyjąca i działająca jeszcze w XIX w., znana jako poetka Maria z Gniezna. Jej aktywność w czasach gdy prawa kobiet były jeszcze mrzonką, stała się możliwa w dużej mierze dzięki pozycji klasowej. Maria, będąc córką sędziego i adwokata oraz dość przedsiębiorczej matki, miała więc z jednej strony łatwiej. Choć z drugiej pochodziła z religijnej rodziny, co już mogło nieco ograniczać. Niemniej jednak na swej edukacyjnej drodze spotkała dobrych nauczycieli, w tym księdza, którzy dostarczali jej odpowiednich lektur począwszy od Kochanowskiego, a skończywszy na Mickiewiczu. Co ważne, w 1848 roku, czyli w burzliwym czasie Wiosny Ludów, Maria wraz z matką i siostrą założyły sklep z bławatami oraz magazyn strojów i krawiectwa damskiego. Wskutek tego kształtująca się poetka nie miała zbyt dużo czasu na pisanie, co nie znaczy, że nie zabierała głosu. W tym okresie, a dokładnie rok później, wydany zostaje w gnieźnieńskiej drukarni jej tomik pt. „Poezje Marii z Gniezna”, który dedykowany był jednemu ze wspomnianych wyżej nauczycieli. Natomiast kolejny zbiór wierszy religijnych wyszedł już w 1854 r. w Poznaniu, a następne kilka lat później. Warto dodać, że poza pracą i pisaniem, Maria była też znana z akcji charytatywnych i pomagała m.in. biednym i sierotom oraz wspierała uczącą się młodzież.
Do sylwetki Marii Springer przygotowano także szerszy kontekst herstoryczny. Nie byłoby poetki Marii Springer, gdyby nie pierwsza grupa feministyczna Entuzjastki, która postulowała m.in. prawo kobiet do publicznego działania, w tym tworzenia literatury. Do zapoznania się z historią w skali makro – zapraszamy na wystawę.
Wystawa powstała w ramach VII Festiwalu „Fyrtel”, organizowanego przez Bibliotekę Publiczną Miasta Gniezna i Miasto Gniezno, dofinansowano ze środków Ministra Kultury, Dziedzictwa Narodowego i Sportu w ramach programu Narodowego Centrum Kultury „Kultura – Interwencje 2021”.
Dziś już ostatnia opowieść z cyklu, którym dzieliliśmy się z Wami w każdą środę, prezentując fragmenty zaczerpnięte z wystawy „Gniezno, które nigdy nie powstało”. Projekt, przygotowany przez Rafała Wichniewicza, opowiada o śmiałych planach urbanistycznych Pierwszej Stolicy, które nie doczekały się realizacji. Są wśród nich te sięgające do XIX wieku i te bardziej współczesne z lat 80-tych. Tak jak dzisiejszy fragment, który poświęcony jest planom zmian Gniezna, które powstawały w okresie Polskiej Rzeczpospolitej Ludowej.
„Okres Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej był szczególny, jeśli chodzi o niezrealizowane przedsięwzięcia budowlane. Można wykazać cały szereg projektów, które rozpoczęto, ale nie dokończono lub pozostały jedynie w fazie dokumentacji projektowej.
Gniezno z okresu PRL, które nie powstało, to domena szczególnie lat 70. i 80. XX wieku. To wówczas rodziły się śmiałe zamierzenia inwestycyjne, które zakładały stały rozwój miasta w zakresie budownictwa mieszkaniowego, infrastruktury komunikacyjnej oraz budynków użyteczności publicznej. Planowano osiedle domów wielorodzinnych na Kokoszkach oraz Róży, budowę nowego szpitala oraz hotelu przy ul. Poznańskiej, a także arterii drogowych spinających poszczególne części miasta. Z tych ostatnich do dziś można podziwiać chociażby Wiadukt Solidarności, który jest fragmentem większego planu trasy mającej połączyć Winiary ze śródmieściem, a także ul. Kostrzewskiego, która w rzeczywistości miała być jedną nitką czteropasmowej drogi łączącej zachodnią część miasta z południową i wschodnią.”
Dalsza część urbanistycznych planów i mrzonek z okresu PRL i nie tylko, do czytania i oglądania na wystawie znajdującej się w Czytelni Biblioteki Głównej przy ul. Mieszka I 16. Jednym z tematów jesteśmy także my – czyli Biblioteka Publiczna Miasta Gniezna. Gdyby tylko udało się zrealizować zamierzenia rewitalizacji śródmieścia, obecnie to właśnie przy zbiegu ulic Tumskiej, Podgórnej i Franciszkańskiej mieściła by się nasza siedziba. Tym goręcej zachęcamy do jej zwiedzania.
Projekt powstał w ramach VII Festiwalu „Fyrtel”, organizowanego przez Bibliotekę Publiczną Miasta Gniezna i Miasto Gniezno, dofinansowano ze środków Ministra Kultury, Dziedzictwa Narodowego i Sportu w ramach programu Narodowego Centrum Kultury „Kultura – Interwencje 2021”.
Bib
Ewa Kolanowska, Maria Springer, Stanisława Sławska-Taczakowa oraz Anna Piskurz – opowieści o tych lokalnych bohaterkach znalazły się na otwartej właśnie wystawie „To kobiety zbudowały Gniezno”. Herstorie, czyli opowieści o kobietach, w naszej bibliotece są i będą tematem, o którym chcemy opowiadać.
Dziękujemy tym, którzy przyjęli nasze zaproszenie. Szczególnie całej klasie patronackiej z II Liceum Ogólnokształcące im. Dąbrówki w Gnieźnie i jej opiekunce – Annie Kurzei-Plucie.
Gratulujemy twórcom wystawy: Kamili Kasprzak-Bartkowiak, Pawłowi Bartkowiak i uczennicom II LO w Gnieźnie, czyli Annie Gumiennej, Oldze Groblewskiej, Oliwii Mrówczyńskiej i Annie Skowrońskiej.
Z pracami odkrywającymi gnieźnianki można zapoznawać się do połowy listopada w holu biblioteki przy ul. Staszica 12a w godzinach pracy Filii nr 2.
Wystawa powstała w ramach VII Festiwalu „Fyrtel”, organizowanego przez Bibliotekę Publiczną Miasta Gniezna i Miasto Gniezno, dofinansowano ze środków Ministra Kultury, Dziedzictwa Narodowego i Sportu w ramach programu Narodowego Centrum Kultury „Kultura – Interwencje 2021”.
Czy zastanawialiście się kiedyś, jak wyglądałoby Gniezno, gdyby wiatr historii powiał w inną stronę? Co byłoby, gdyby w Gnieźnie nie koronowano królów, albo gdyby nie przeniesiono stolicy Polski do Krakowa?
Te doskonałe ćwiczenie dedukcyjno-projekcyjne prosimy wykonać zakładając, że Niemcy nie przegrali II Wojny Światowej. To nie wszystko, proponujemy skonfrontować swoje konkluzje z planami zmiany miasta Gniezna, które naprawdę pojawiły się w latach niemieckiej okupacji. Materiały te odszukał, zebrał i opisał Rafał Wichniewicz. Z fragmentem wystawy „Gniezno, które nigdy nie powstało”, która opisuje między innymi plany niemieckich najeźdźców można zapoznać się czytając poniższy tekst lub odwiedzając Czytelnię Biblioteki Głównej przy ul. Mieszka I 16, gdzie obecnie znajduje się ekspozycja.
Projekt powstał w ramach VII Festiwalu „Fyrtel”, organizowanego przez Bibliotekę Publiczną Miasta Gniezna i Miasto Gniezno, dofinansowano ze środków Ministra Kultury, Dziedzictwa Narodowego i Sportu w ramach programu Narodowego Centrum Kultury „Kultura – Interwencje 2021”.
A oto historia, która mamy nadzieję, wywoła choćby delikatny uśmiech na Waszych twarzach. Wydarzenie z pewnością nie należy do precedensów, a przyczyna leży w zwykłym nieporozumieniu. W rolach głównych: dwóch architektów, magistrat i mecenasi.
Zaczyna się tak:
„Gmach dawnej siedziby Magistratu, zwanego obecnie Starym Ratuszem, swoją metryką sięga I połowy XIX wieku. Wybudowany na potrzeby władz miasta budynek, miał pełnić rolę reprezentacyjną i jednocześnie stanowić jeden z ważniejszych obiektów na terenie Gniezna.
W połowie XIX wieku było to ponad 6 tysięcy mieszkańców, dla których obsługi nie była potrzebna zbyt duża liczba urzędników.
Sytuacja zaczęła się zmieniać w kolejnych dekadach, a do końca tego stulecia gnieźnian przybyło trzykrotnie. To dlatego już w 1899 i 1916 roku przeprowadzono różne przebudowy.
W 1921 roku mieszkańców Gniezna było prawie 23 tysiące i sukcesywnie przybywało. Instytucji działających na rzecz obywateli również było więcej, ale pomieszczenia Magistratu nie były w stanie ich wszystkich pomieścić. To dlatego też zaczęto zastanawiać się nad możliwością przebudowy całego gmachu, a przy okazji planowano wykreować coś, co sprawiło, że stałby się on faktycznie bardziej reprezentacyjny.
Pomysł ten został zrealizowany w 1925 roku przez projektanta, któremu zlecono to zadanie ze strony Magistratu – inż. Ludwika Helińskiego.
Otrzymawszy gotowy projekt, urzędnicy mimo wszystko chcieli poznać opinię kogoś, kto na bazie swojego doświadczenia wyraziłby uwagi co do zachowanych proporcji, stylu, detali itp.
Postanowiono poprosić o to inż. Stefana Cybichowskiego, znanego poznańskiego architekta, specjalizującego się w nurcie klasycystycznym. W całej sprawie doszło jednak do nieporozumienia.
Jak się wkrótce okazało, z nieznanych dziś przyczyn, architekt prośbę o zaopiniowanie przyjął jako… zlecenie wykonania nowego projektu. W efekcie po kilku tygodniach do gnieźnieńskiego Magistratu dotarły dokumenty na nowy gmach. Cała sprawa zakończyła się batalią prawniczą, która ciągnęła się do połowy lat 30. – urzędnicy nie zamierzali płacić za usługę, której nie zlecono i ostatecznie cała sprawa stała się bardzo korzystna finansowo… dla mecenasów obu stron, którzy na przestrzeni lat byli ciągle zajęci wymianą różnych pism.
W cieniu całej sprawy pozostała rozbudowa Magistratu, której się nie doczekano. Choć oficjalnie w prasie temat projektu nie był poruszany, to wiele wskazuje na to iż pomysł upadł ze względów finansowych.”
To i kilka innych historycznych śledztw na temat niezrealizowanych w Gnieźnie projektów znajdziecie na wystawie „Gniezno, które nigdy nie powstało” przygotowanej przez Rafała Wichniewicza. Można ją oglądać w Czytelni Biblioteki Głównej przy ul. Mieszka I 16.
Projekt powstał w ramach VII Festiwalu „Fyrtel”, organizowanego przez Bibliotekę Publiczną Miasta Gniezna i Miasto Gniezno, dofinansowano ze środków Ministra Kultury, Dziedzictwa Narodowego i Sportu w ramach programu Narodowego Centrum Kultury „Kultura – Interwencje 2021”.
„To kobiety zbudowały Gniezno” to wystawa będąca finałem warsztatów przeprowadzonych w ramach siódmej edycji Festiwalu „FYRTEL”. Punktem wyjścia do przygotowanej ekspozycji były biogramy znanych i zasłużonych gnieźnianek: harcerki Ewy Kolanowskiej, poetki Marii Springer, lekarki pediatry Stanisławy Sławskiej-Taczakowej oraz poetki Anny Piskurz. Prowadzący warsztaty – Kamila Kasprzak-Barkowiak i Paweł Bartkowiak – wraz z uczennicami II LO w Gnieźnie, czyli Anną Gumienną, Olgą Groblewską, Oliwią Mrówczyńską i Anną Skowrońską, do sylwetek lokalnych bohaterek dodali szerszy kontekst herstoryczny. Licealistki to uczennice klasy patronackiej powstałej dzięki porozumieniu Biblioteki Publicznej Miasta Gniezna i szkoły.
Mikrohistorie postaci zostały poszerzone o kontekst w skali makro, sięgający nawet 150 lat wstecz. Takie przedstawienie lokalnych bohaterek pozwala na odkrycie, że najprawdopodobniej nie byłoby harcerki Ewy Kolanowskiej, gdyby nie wcześniejsze dokonania kobiet na tym polu. Nie byłoby poetki Marii Springer, gdyby nie pierwsza grupa feministyczna Entuzjastki, która postulowała m.in. prawo kobiet do publicznego działania, w tym tworzenia literatury. Nie byłoby też lekarki pediatry Stanisławy-Sławskiej, gdyby nie pierwsze organizacje działające na rzecz zdrowia matek i dzieci czy świadomego macierzyństwa tworzone także przez kobiety. I wreszcie, nie byłoby również poetki Anny Piskurz, gdyby nie emancypacyjna różnorodność kobiecych doświadczeń i wolność mówienia o każdym z nich, bez względu na to czy jest to doświadczenie duchowe, świeckie, konserwatywne czy progresywne.
Ekspozycja jest ostatnim punktem w festiwalowym programie. Na wernisaż zapraszamy w środę 27 października o godz. 14.00 do Galerii Biblioteki Publicznej Miasta Gniezna przy ul. Staszica 12a.
Wystawa powstała w ramach VII Festiwalu „Fyrtel”, organizowanego przez Bibliotekę Publiczną Miasta Gniezna i Miasto Gniezno, dofinansowano ze środków Ministra Kultury, Dziedzictwa Narodowego i Sportu w ramach programu Narodowego Centrum Kultury „Kultura – Interwencje 2021”.