Zdjęcia czytelników – XIX Ogólnopolski Tydzień Czytania Dzieciom

Cały maj czekaliśmy na zdjęcia naszych czytelników przesyłane z okazji XIX Ogólnopolskiego Tygodnia Czytania Dzieciom (30 maja – 7 czerwca). Zainspirowani hasłem tegorocznej edycji: „Cała Polska Czyta Dzieciom o Zwierzętach” zapraszaliśmy do fotograficznej zabawy rodziny wraz z zwierzęcymi domownikami.
Dziękujemy za wspaniałe fotografie. Są najlepszą reklamą dla książek i literatury a także dla Waszych cudownych, domowych ognisk. Jesteśmy szczęśliwi widząc jak nadzwyczajnie zachęcacie do czytania, wspierając tym samym Nasze działania promujące jego zalety.

 

XIX Ogólnopolski Tydzień Czytania Dzieciom (30 maja -7 czerwca)

Drodzy Państwo już za moment rozpoczyna się XIX Ogólnopolski Tydzień Czytania Dzieciom. Hasło tegorocznego OTCD to „Cała Polska czyta o zwierzętach”! Wybierzmy książki ze Złotej Listy https://calapolskaczytadzieciom.pl/wp-content/uploads/2020/03/Z%C5%82ota-Lista-ksi%C4%85%C5%BCek-polecanych-do-czytania-dzieciom_marzec-2020.pdf, które mówią o zwierzętach, a przede wszystkim prezentują świat ich oczami.
A dlaczego warto czytać książki, których bohaterami są zwierzęta? Książki przyrodnicze to idealny sposób, aby zachęcić dzieci do czytania, zwłaszcza jeśli są miłośnikami zwierząt. Sprawdzą się tutaj książeczki o przygodach sympatycznych bohaterów, które z czasem mogą przejść w poważniejsze historie oraz literaturę popularnonaukową. A jeśli takie powieści spodobają się dziecku, to równie dobrze może ono spróbować sięgnąć po inne gatunki. Dzięki temu będzie później umiało określić własne zainteresowania i je umiejętnie uzasadnić.
Pozycje o zwierzętach uczą tolerancji i miłości. Pokazują w jaki sposób powinno się je traktować. Jest mnóstwo przejmujących historii o psach, kotach gotowych do poświęceń dla człowieka. A jeżeli są one tak oddane to warto się im odwdzięczyć. To może być adopcja zwierzaka ze schroniska, zostanie wolontariuszem w takim miejscu czy też podarunek w postaci karmy, koców, przysmaków. Jest to zachęta dla dzieci do społecznego działania.
Czytanie książek o zwierzętach może dać powód do zabaw na świeżym powietrzu. Dzięki pozycji „Wielka księga prawdziwych tropicieli” Adama Wajraka można nauczyć dzieci rozpoznawania śladów poszczególnych gatunków zwierząt i przeżyć emocjonującą przygodę.
Nie można zapomnieć o klasyce literatury dziecięcej. Zapoznajmy dzieci z wierszami z cyklu „ZOO” Jana Brzechwy, tak jak to zrobiła zaprzyjaźniona z naszą biblioteka drużyna https://www.facebook.com/17-DHk-Watra-214252012048113/

 

Drodzy Państwo już za moment rozpoczyna się XIX Ogólnopolski Tydzień Czytania Dzieciom. Hasło tegorocznego OTCD to „Cała…

Opublikowany przez Biblioteka Publiczna Miasta Gniezna Piątek, 29 maja 2020

 

Czytajmy głośno dzieciom 20 minut, dziennie, codziennie – tak jak zrobiła to jedna mam czytających, pani Daria Walczak. Bardzo dziękujemy.

Na początku @oXIX Ogólnopolski Tydzień Czytania Dzieciom przypominamy, że warto. Czytajmy głośno dzieciom 20 minut,…

Opublikowany przez Biblioteka Publiczna Miasta Gniezna Piątek, 29 maja 2020

 

Inne wpisy z cyklu „Cała Polska czyta dzieciom” znajdziecie Państwo tutaj:

Mądra mama czyta dziecku książki

18 maja będziemy obchodzić 100. rocznicę urodzin Jana Pawła II

Z okazji Dnia Bibliotekarza i Bibliotek – zapraszamy do zabawy

Majówka biało—czerwona

Całe Gniezno Czyta Dzieciom wirtualnie

Love story na tle uwarunkowań klasowych

Sally Rooney, irlandzka pisarka, nie ma jeszcze trzydziestu lat, a już narobiła wrzawy w świecie literackim – i to dosłownie – bo jej „pokoleniowe” książki opanowały listy bestsellerów jak świat szeroki. Co ciekawe, czytają je nie tylko rówieśnicy Rooney, ale też krytycy literaccy. Jedni chwalą, nazywając ją Salingerem pokolenia Snapchata, inni mają bardziej mieszane uczucia. To, co jednak zwraca uwagę i jednych, i drugich, to fakt, że miłosne perypetie i dojrzewanie dwojga młodych bohaterów – Connella i Marianne – Rooney pokazała na tle uwarunkowań klasowych. To właśnie te różnice, zwykle pomijane w tego typu opowieściach, czynią tę love story nietypową i bliższą światu…normalnych ludzi.

„Nie traktujesz mnie jak swojego kumpla z proletariatu? (…) Zdaję sobie sprawę z tego, że poznaliśmy się dzięki temu, że twoja mama pracuje dla mojej rodziny. Nie sądzę też, żeby moja matka była dobrym pracodawcą, nie płaci Lorraine zbyt dobrze (…).
Po prostu dziwnie się czuję z tym wszystkim – wyjaśnił – Czuję się dziwnie, recytując łacińskie formułki ubrany w smoking. Wiesz, że podczas kolacji wczoraj wieczorem obsługiwali nas studenci? Pracują, żeby zarobić na studia, gdy my siedzimy tam, wsuwając darmowe żarcie, które oni nam podają. Czy to nie jest potworne?”

Już wkrótce sami będziecie mogli się przekonać, czy książka „Normalni ludzie” zasługuje na wrzawę, jaką wzbudziła. To nasza nowość – niedługo pojawi się w księgozbiorze.

 

Trzynaście opowiadań o czworonogach chwytających za serce

Dzisiaj znów piszemy o głośnym czytaniu, wprawdzie w odniesieniu do seniorów ale także nawiązując do zbliżającego się Tygodnia czytania dzieciom, który w tym roku przebiega pod hasłem „Cała Polska czyta dzieciom o zwierzętach”.
Dobierając literaturę do głośnego czytania seniorom często sięgamy po formę krótkich opowiadań, aby podczas jednego spotkania zakończyć całą fabułę czytanego tekstu. Łatwiej wtedy wywołać dyskusję, która ma pobudzić seniorów do własnych refleksji, opinii na temat czytanych utworów.
To oczywiście stanowi tez świetny środek do aktywizacji zmuszającej do skupienia uwagi, wyciągania wniosków, pobudzenia procesów myślenia, co w długotrwałym i cyklicznym procesie może przyczyniać się nawet do opóźnienia demencji.
Książka, którą dzisiaj polecamy świetnie łączy powyższe tematy. „Przytulajka”- to zbiór trzynastu chwytających za serce opowiadań pełnych miłości do domowych pupilów. Psy, koty i inne czworonożne zwierzaki bohaterom tych opowieści pomogą zatrzymać się na chwilę i zauważyć serdeczność u innych ludzi. Na stronach tej publikacji spotkały się czołowe polskie pisarki, które swój kunszt prezentują w pigułce, która może być być lekiem na codzienne smutki. Tak np. odbiera się pierwsze z opowiadań autorstwa Agnieszki Krawczyk pt. „Jeżowe lato” zawierające dużą dawkę dobroci i miłości, od której robi się cieplej na sercu. Jest to obraz bardzo czytelny, prosty w przekazie, pełen łagodności i optymizmu – zawiera wszystkie cechy jakich się poszukuje w tekstach czytanych seniorom. Taką książkę można przeczytać w samotności albo… podarować za pośrednictwem swojego głosu bliskiej osobie, np babci, która już nie może zrobić tego sama. Każda opisana tu historia ma inny klimat i styl i zdecydowanie zalecamy przeczytać je wszystkie.

 

 

Zachęcamy do zapoznania się z innymi wpisami z cyklu „Biblioteka dla seniora”:

Juniorzy i seniorzy – dwa pokolenia w przestrzeni biblioteki

Seniorze – nakarm z nami zmysły

Książka – lekarstwo dla duszy seniora

Wirtualny świat dla seniorów bez tajemnic

Zalety czytania nie tylko dla seniora

Biblioteka w środę otwarta po południu

Obecna sytuacja jest dynamiczna – dlatego Biblioteka na bieżąco reaguje na wszystkie zmiany oraz sygnały od czytelników. I taką zmianę – korzystną dla czytelników – wprowadzamy od tego tygodnia. Wszystkie placówki Biblioteki, poza Filią nr 9 na Winiarach (os. Orła Białego 18), w środę będą otwarte po południu – od 13.30 do 18.30. W pozostałe dni Biblioteka jest czynna bez zmian: od 10.00 do 15.00.
Filia nr 9 w poniedziałki, wtorki, czwartki, piątki 10.00-15.00, zaś w środy 10.00-16.00.
W sobotę wszystkie placówki Biblioteki są nieczynne.

Przypominamy o konieczności telefonicznego umawiania się na wizyty. Nr telefonów do placówek Biblioteki:

Biblioteka Główna
ul. Mieszka I 16
tel. 61 426 18 44

Wypożyczalnia dla Dzieci
ul. Mieszka I 15
tel. 61 426 18 42

Filia nr 1
ul. Krucza 3
tel. 61 426 39 56

Filia nr 2
ul. Staszica 12a
tel. 61 426 40 54

Filia nr 9
os. Orła Białego 18
tel. 61 426 63 44

 

Biblioteczny kącik jubileuszowy – „Piastowskie Lato Poezji”

Dziś o jednym z najważniejszych literackich wydarzeń w dziejach Gniezna – „Piastowskim Lecie Poezji”. Jedynej takiej inicjatywie w Pierwszej Stolicy – o znaczeniu ogólnopolskim – poświęconej poezji.
Puste słowa? Bynajmniej! Jest rok 1978, koniec lipca, do Grodu Piasta, zwykle z Warszawy, ale także z innych miejsc w kraju, przybywają poeci. Ci uznani, zasłużeni i wiekowi, a także Ci całkiem młodzi, debiutujący. Są także znawcy i krytycy literaccy. Dzieją się: spotkania autorskie, odczyty, spektakle, maratony poetyckie, jest turniej jednego wiersza, są i inne konkursy. Przez trzy dni goszczący w Gnieźnie kwiat poetyckiej socjety odwiedza miejskie zakłady pracy, szkoły, ośrodki kultury i spotka się z szanownym audytorium. Tego pamiętnego roku są to: Jan Himilsbach i Roman Śliwonik, Krzysztof Gąsiorowski, Ryszard Danecki, Jan Marszałek. W kolejnych latach natomiast: Piotr Kuncewicz, Nikos Chadzinikolau, Artur Sandauer, Aleksander Rymkiewicz, Marek Słyk, Andrzej Tchorzewski, Jerzy Grupiński, Stefan Pastuszewski i wielu innych.
Popołudnia to czas na zwiedzanie lojalnych atrakcji i integrację z kolegami po tzw. literackim fachu. Doskonała organizacja, zaangażowanie osób biorących udział w przygotowanie imprezy, jej rozmiar – to wszystko sprawia, że Gniezno na poetyckiej mapie Polski zaznacza się bardzo wyraźnie.
Począwszy od 1978 do 1991 roku odbyło się IX edycji „Piastowskiego Lata Poezji”. Te z pierwszych lat robiono z dużym rozmachem, potem wydarzenie jakby się kurczyło w bardziej lokalne i kameralne.
W podsumowaniu należy wspomnieć inicjatora pomysłu – Grupę Literacką „Drzewo”. Składający się z młodych poetek i poetów gnieźnieński kolektyw podczas „Piastowskiego Lata Poezji” miał szansę poznać i zaprezentować się uznanym już i nowym twórcom, którzy po latach nierzadko stawali się kolegami.
Ostatnie słowo będzie dotyczyć Biblioteki, a tak naprawdę jej pracowników, którzy stanowili zaplecze organizacyjne imprezy. Ci „cisi” bohaterowie wydarzenia dbali, by autor dotarł na miejsce spotkania, znalazł się w miejscu zakwaterowania, czy podpisał stosowne kwity i – musimy to podkreślić – wspaniale bawili się, współtworząc to nadzwyczajne i historyczne już wydarzenie.

 

 

 

Zapraszamy do innych wpisów przypominających rozliczne momenty z historii Biblioteki:

Biblioteczny kącik jubileuszowy – Biblioteka „Muzyczna”

Biblioteczny kącik jubileuszowy – Ekslibrisy

Kolejna odsłona naszej 75-letniej historii – Julian Śmielecki

Biblioteczny kącik jubileuszowy – spotkanie autorskie z Haliną Snopkiewicz

Biblioteczny kącik jubileuszowy – Oddział Dziecięcy

Biblioteczny kącik jubileuszowy – Czytelnia Miejska

Kolejne zmiany w działaniu Biblioteki

Mamy dla Was kolejną dobrą informację – od najbliższego piątku (29 maja) można będzie zamawiać i rezerwować zbiory za pośrednictwem katalogu internetowego. A w środy, czyli już dziś, pracujemy po południu od 13.30 do 18.30, wyjątek stanowi Filia nr 9, która w środy jest otwarta do godz. 16.00.
W pozostałe dni można nas odwiedzić od 10.00 do 15.00, w sobotę nieczynne. Nie zapomnijcie zaanonsować się telefonicznie. Poniżej numery telefonów do nas:

Biblioteka Główna
ul. Mieszka I 16
tel. 61 426 18 44

Wypożyczalnia dla Dzieci
ul. Mieszka I 15
tel. 61 426 18 42

Filia nr 1
ul. Krucza 3
tel. 61 426 39 56

Filia nr 2
ul. Staszica 12a
tel. 61 426 40 54

Filia nr 9
os. Orła Białego 18
tel. 61 426 63 44

 

Mistrzowskie kreski: rzecz o ilustracji – Mirosław Pokora

Dzisiejszym bohaterem cyklu będzie Mirosław Pokora. Warszawski talent znany z rysunków satyrycznych, mistrzowskich wyczynów kulinarnych, myśliwskich wojaży, towarzyskich spotkań i -naturalnie – niezapomnianych ilustracji w książkach dla dzieci. Jak wielu ilustratorów, których działalność przypadła na lata 60.-80., pracował bardzo intensywnie. Oprócz ilustracji literatury dziecięcej, tworzył plakaty, kartki pocztowe i rysunki satyryczne oraz karykatury w czasopismach krajowych, takich jak „Szpilki”, „Świat”, „Dookoła Świata”, „Kurier Polski”. Miał także zlecenia zagraniczne – dla norweskiego pisma „Aften Posten” czy duńskiego „Politiken”. Jego pracownią był, niezmiennie przez dziesięciolecia, rozkładany blat schowany w meblościance. Jego rysunki znajdziecie w książkach takich autorów jak: Wanda Chotomska, Janina Porazińska, Ewa Szelburg-Zarębina, Wiktor Woroszylski. Do niezapomnianych kreacji plastyka należy „Babcia na jabłoni” Miry Lobe. Rozpoznawalny był dzięki swojemu „loczkowanemu” stylowi, chętnie stosował żywe barwy i nierzadko dowcip.
Jego dzieła w ostatnich latach na powrót cieszą się zainteresowaniem. Wydawcy wznawiają ilustrowane przez Pokorę książki – Dwie Siostry wznowiło serię „Mistrzowie Ilustracji”, w której trzy tytuły mają oprawę graficzną jego autorstwa. Prace Mirosława Pokory doskonale radzą sobie także na aukcyjnym rynku graficznym.

 

 

Zapraszamy, na inne wpisy z naszego ilustracyjnego cyklu:

Mistrzowskie kreski: rzecz o ilustracji – Olga Siemaszko

Mistrzowskie kreski, rzecz o ilustracji – Bohdan Butenko

Mistrzowskie kreski: rzecz o ilustracji – Hanna Czajkowska

Mistrzowskie kreski: rzecz o ilustracji – Henryk Jerzy Chmielewski, czyli Papcio Chmiel

Mistrzowskie kreski: rzecz o ilustracji – Aleksandra i Daniel Mizielińscy

Mistrzowskie kreski: rzecz o ilustracji – Janina Krzemińska

Nowy cykl „Mistrzowskie kreski: rzecz o ilustracji” – Jan Marcin Szancer

 

Czekamy na Wasze zdjęcia

Jeszcze do piątku czekamy na Wasze zdjęcia. Zamierzamy opublikować je z okazji tegorocznej edycji Ogólnopolskiego Tygodnia Czytania Dzieciom (30 maja – 7 czerwca 2020). Pokażcie, jak czytacie swoim dzieciom! A jeśli bohaterem fotografii będzie domowe zwierzątko – kot, pies, rybki czy…pająk – tym lepiej! Możecie je dowcipnie podpisać.
W tym roku akcja odbywa się pod hasłem „Cała Polska Czyta Dzieciom o Zwierzętach”. Oczywiście pod patronatem akcji @Cała Polska czyta dzieciom

Dziękujemy za fotografie, które już otrzymaliśmy. Są fantastyczne!
Zdjęcia można wysyłać na  adres: promocja@biblioteka.gniezno.pl.

 

Nasze życzenia dla mam

Drogim Mamom w dniu ich święta – ciepła gorących uścisków dziecięcej wdzięczności i radości z obecności najbliższych. Idealnego dnia.

Wanda Grodzieńska „Do matki”

Mamo, chciałbym ci przynieść latający dywan.
I kaczkę, która znosi szczerozłote jajka,
Żebyś żyła beztrosko – wesoła, szczęśliwa,
Lecz takie dziwy znaleźć można tylko w bajach.

Lecz dzisiaj za twe troski, trudy, poświęcenia,
Za twą miłość matczyną nigdy nie zachwianą
Mogę tylko twą szyję otoczyć ramieniem
I szepnąć ci do ucha: Dziękuję ci, mamo.