Myszka Marcysia od kulis

Mamy nadzieję, że odpoczęliście w weekend, nawet jeśli urlop macie już „za” lub „przed” sobą. W bibliotece za to weekend upłynął pracowicie – dokładnie na …myszkowaniu między regałami. A myszkowała oczywiście Marcysia, nasza mysz biblioteczna. Zapewne wiecie, że na świecie jest mnóstwo gatunków myszy – mysz domowa, jeziorna, wstydliwa, a nawet…wulkaniczna. Jest też – choć może tego lepiej nie sprawdzajcie – mysz biblioteczna. Od innych myszowatych różni ją podejście do …papieru, zwłaszcza zadrukowanego. Marcysia pożera go tylko…metaforycznie! Jest po prostu namiętną czytelniczką!

Jak się domyślacie, Myszka Marcysia „działa” w duecie – jakoś tak magicznie ożywa, gdy tylko w pobliżu znajduje się kustosz Biblioteki Magdalena Karpińska. Magdalena i Marcysia są pokrewnymi duszami – i podczas „myszkowania” na planie razem wykonują prawdziwie akrobatyczne wyczyny. Zobaczcie zdjęcia!

Magdalena Karpińska – to de facto rzeczniczka prasowa Biblioteki i wieloletnia bibliotekarka. Jest człowiekiem – pasją, i wśród wielu jej zainteresowań oraz doświadczeń są także teatralne. Ma za sobą epizod sceniczny w „Teatrze Dramat” Tomka Kujawskiego. Jest też pomysłodawczynią „Bibliotecznego kącika Myszki Marcysi”. Zaś scenariusze tworzy pisarka Agnieszka Gadzińska.

Za tydzień poznacie bliżej naszą myszkową bibliotekarkę Asię, czyli aktorkę Teatru im. A. Fredry, Zuzannę Czerniejewską. A nowy odcinek Myszki Marcysi już w czwartek na naszym FB i YT. Pamiętajcie, że premiery Myszki w każdy wakacyjny czwartek!

 

„Biblioteczny kącik Myszki Marcysi” realizowany jest w ramach projektu „Biblioteka – Filia w sieci”.
Projekt „Biblioteka – filia w sieci” dofinansowano ze środków Narodowego Centrum Kultury w ramach programu „Kultura w sieci”.

 

Czy wiedzieliście, że… Joanna Jax

Każdy z nas wyposażony jest w instrument, który pozwala – mimo pozostawania w miejscu – przemieszczać się w przestrzeni…i w czasie? O tym – specjalnie dla gnieźnieńskich czytelników – mówi pisarka Joanna Jax.
Jej powieści obyczajowe – doceniane przez krytyków i czytelników – są najczęściej wyprawami w historię. Joanna Jax debiutowała w 2014 roku „Dziedzictwem von Becków”. Dobrze przyjęte zostały też kolejne książki: „Długa droga do domu” (2015) i „Piętno von Becków” (2016) i następne.
Głosami czytelników Joanna Jax została finalistką Festiwalu Pióro i Pazur na najbardziej wzruszającą powieść roku 2014. Laureatka Wawrzynu – Literackiej Nagrody Warmii i Mazur za rok 2016 (nagroda czytelników), dwukrotnie nominowana do Książki Roku 2017 i 2018 portalu Lubimy Czytać w kategorii „książka historyczna”. 6 marca 2020 roku ukazała się najnowsza książka Joanny Jax „Krzyk zagubionych serc. Prawda zapisana w popiołach”.

Joanna Jax pozdrawia czytelników z Gniezna

Czy wiedzieliście, że… każdy z nas wyposażony jest w instrument, który pozwala – mimo pozostawania w miejscu – przemieszczać się w przestrzeni…i w czasie? O tym – specjalnie dla gnieźnieńskich czytelników – mówi pisarka Joanna Jax.Jej powieści obyczajowe – doceniane przez krytyków i czytelników – są najczęściej wyprawami w historię. Joanna Jax debiutowała w 2014 roku „Dziedzictwem von Becków”. Dobrze przyjęte zostały też kolejne książki: „Długa droga do domu” (2015) i „Piętno von Becków” (2016) i następne.Głosami czytelników Joanna Jax została finalistką Festiwalu Pióro i Pazur na najbardziej wzruszającą powieść roku 2014. Laureatka Wawrzynu – Literackiej Nagrody Warmii i Mazur za rok 2016 (nagroda czytelników), dwukrotnie nominowana do Książki Roku 2017 i 2018 portalu Lubimy Czytać w kategorii „książka historyczna”. 6 marca 2020 roku ukazała się najnowsza książka Joanny Jax „Krzyk zagubionych serc. Prawda zapisana w popiołach”.

Opublikowany przez Biblioteka Publiczna Miasta Gniezna Poniedziałek, 6 kwietnia 2020

 

 

Jeśli macie ochotę poznać inne ciekawostki z kręgów literatury, zachęcamy odwiedzić nasze pozostałe wpisy:

Czy widzieliście, że…

Czy wiedzieliście, że…?

 

 

Dopiero co się poznaliśmy

A już musimy – na jakiś czas – się pożegnać. Jak się domyślacie, Biblioteczny Kącik Myszki Marcysi jest też… planem filmowym, a taki wymaga pracy zespołowej. A praca w zespole to – wiadomo – przebywanie w grupie. Czyli coś, czego teraz – ze względów bezpieczeństwa – musimy unikać. Dlatego Marcysia chwilowo pomyszkuje sama między regałami i poczyta sobie (bo musicie wiedzieć, ze zna alfabet i czyta całkiem płynnie). I spotkamy się, jak już spotkania w grupach będą nam tylko wychodziły na zdrowie! Nie zapominajcie o myszce Marcysi, o bibliotece i …o czytaniu!
A we wtorki od przyszłego tygodnia, w miejsce Marcysi, pojawi się nowy cykl. Czekajcie, bo warto!
A naszej „marcysiowej” ekipie filmowej – czyli Paweł Bartkowiak i Kamila Arya Kasprzak bardzo dziękujemy! Spotkamy się (po drugiej stronie kamery) w zdrowszych czasach!

 

Biblioteczny kącik myszki Marcysi zaprasza na: „Piegi”

Biblioteka bez czytelników jest wyjątkowo pusta i cicha. Słychać tylko…no właśnie, sami posłuchajcie…
Pierwszy odcinek serii filmików dedykowanych w szczególności naszym małym czytelnikom zaczynamy od opowiadania „Piegi” z książki „Piegowate opowiadania” Renaty Piątkowskiej. W roli lektorów nasi bibliotekarze. Do co tygodniowych spotkań zaprasza mała mieszkanka gnieźnieńskiej książnicy – myszka Marcysia.
Miłego odbioru!