Biblioteka dla seniora – nowy cykl

Biblioteka dla seniora – to nowy cykl, który będzie się ukazywał w każdy czwartek. Inicjujemy nasz czwartkowy cykl dla seniorów, podkreślając tym samym, że jesteście Państwo bardzo ważną, aktywną i liczną grupą naszych odbiorców.
Najczęściej jest tak, że seniorzy są wieloletnimi gośćmi naszych placówek i znają nasz księgozbiór jak swój własny. Czasami bywa, że przygodę z książką rozpoczynają w momencie przejścia na emeryturę (kiedy spada aktywność zawodowa i jest wreszcie „czas dla siebie”). Swoją pasją zarażają innych: to właśnie babcia lub dziadek coraz częściej przyprowadzają wnuki do bibliotek i żywo interesują się tym, co w współczesnej literaturze dziecięcej piszczy. A ta przecież różni się w formie i przekazie od lektur, które czytali sami sobie czy nawet swoim dzieciom. To bardzo motywujące dla nas bibliotekarzy, kiedy widzimy, że w naszych placówkach kolejne pokolenia znajdują wspólną przestrzeń.
A co czytają seniorzy? Ano pewnie to, co lubią. Jak każdy czytelnik mają swoje indywidualne upodobania. Nie da się jednak ukryć, że chętnie sięgają po biografie, pozycje pamiętnikarskie, wszelkiego rodzaju poradniki (w tym, coraz częściej dotyczące aktywnego stylu życia), powieści oparte na faktach. Poszukiwane są też audiobooki, no i oczywiście niecierpliwie wyczekują nowości. One zawsze błyskawicznie znikają z półek.
Książka i czytanie – jako biblioterapia – to też dobry sposób walki ze stresem. Otóż z badania przeprowadzonego przez naukowców z Uniwersytetu w Sussex wynika, że książki są najskuteczniejszym sposobem na stres. Ich zdaniem są w tym względzie efektywniejsze niż słuchanie muzyki, delektowanie się filiżanką kawy czy herbat, a nawet …spacery (których teraz, jak wiemy, Państwu brakuje). Lektura reguluje napięcie mięśniowe i rytm serca już w ok. 6 minucie czytania. Co ciekawe – nie ma znaczenia, jaką książkę wybieramy – każdy rodzaj literatury niesie ukojenie zestresowanemu ciału i umysłowi.

 

Kolejna odsłona naszej 75-letniej historii – Julian Śmielecki

Zdjęcie, które Wam dziś prezentujemy w związku z jubileuszem 75-lecia Biblioteki Publicznej Miasta Gniezna kryje w sobie więcej pytań niż odpowiedzi. Powstało prawdopodobnie w latach 50. Do bibliotecznych zbiorów trafiło w 2016 roku, wraz z wystawą poświęconą Julianowi Śmieleckiemu. Należy podejrzewać, że pochodzi właśnie ze zbiorów Śmieleckiego, znanego ze swojej fotograficznej pasji. To wyjątkowa postać w historii miejskiej książnicy. Pierwszy kierownik (1945-1962), założyciel i organizator instytucji. Jak wspominają pracownicy – może niezbyt rozmowny, jednak niezwykle skuteczny i oddany swojej pracy. Czasy jego kierownictwa to złoty okres działalności biblioteki, pełnej czytelników i wydarzeń tu organizowanych. On sam nie poprzestawał na miłości do literatury, był także wieloletnim przewodnikiem PTTK i członkiem miejskiego oddziału Poznańskiego Towarzystwa Fotograficznego.
Na fotografii widnieje w centralnym punkcie w towarzystwie dam. Bibliotekarek? – bardzo prawdopodobne. Wśród sfotografowanych jest Czesława Skrzypińska, która wraz z Śmieleckim w roku 1945 bibliotekę zakładała oraz Aleksandra Zawodna. W latach 50-tych Biblioteka miała już dwie pierwsze placówki filialne (Oddział Dziecięcy (od 1953) Filia nr 1 (od 1955) a to oznaczało, że potrzebowała personelu obsługującego.
Fotografię wykonano ze skweru, na którym obecnie znajduje się budynek Biblioteki Głównej, w tle zaś fasada domu przy ul. Mieszka I 15 z Oddziałem Dziecięcym na parterze.

 

 

Zapraszamy do innych wpisów przypominających rozliczne momenty z historii Biblioteki:

Krótka wycieczka w biblioteczną przeszłość

Krótka wycieczka w biblioteczną przeszłość

Krótka wycieczka w biblioteczną przeszłość