Zbliżenia: Spotkanie z ks. Michałem Sołomieniukiem

Gościem majowego spotkania z cyklu „Zbliżenia” będzie ks. Michał Sołomieniuk, a tematem rozmowy Żołnierze Wyklęci.

Michał Sołomieniuk urodził się w 1973 roku w Gnieźnie, gdzie ukończył również seminarium duchowne. Na studiach w Rzymie zdobył stopień doktora filologii klasycznej oraz dyplom archiwisty, paleografa i dyplomatyka. Od 2006 pracuje w Archiwum Archidiecezjalnym w Gnieźnie, od 2010 roku jest jego dyrektorem. Jest również zastępcą przewodniczącego zarządu Stowarzyszenia Archiwistów Kościelnych oraz konsultorem Rady ds. Kultury i Ochrony Dziedzictwa Kulturowego Konferencji Episkopatu Polski. Jego pasje to z jednej strony historia lokalna, z drugiej strony średniowieczne rękopisy. Lubi się uczyć języków obcych i podróżować. Od VII klasy jest związany z katolickim Ruchem Światło-Życie.

Spotkanie odbędzie się 17 maja o godzinie 18:00 w Czytelni Biblioteki Głównej, ul. Mieszka I 16.

O inspirującej mocy twórczości Edgara Allana Poego

O Allanie Edgarze Poem słyszał chyba każdy. Karykatury, zdjęcia i portrety poety i pisarza pojawiają się w popkulturze regularnie. Podobnie z adaptacjami jego prac. Jak wielu z nas jednak faktycznie sięgnęło po dzieła Amerykanina? Poe obrósł mitem, swego rodzaju legendą. Przedwczesna śmierć w niewyjaśnionych okolicznościach, kontrowersje związane z życiem i nieszablonowa twórczość zapewniły mu nieśmiertelność. Jednak czy dziś twórczość Poego jest tak samo zaskakująca i zajmująca jak dla jego współczesnych. Tego poznawczego ćwiczenia podjęli się członkowie Klubu Dyskusji o Książce. A tuż po lekturze opowiadań nowelisty spotkali się na comiesięcznej dyskusji. Wnioski z tego wydarzenia są raczej mało przychylne dla pisarza – jedna z uczestniczek rozmowy tak określiła proces czytania “ja się czuję jakbym odwiedzała muzeum historii literatury, i to takie nieodwiedzane skrzydło”. Głosów o tym, że nie czuję się już żadnej grozy, lub “jak to się zestarzało” było więcej. Kilka osób wskazywało na zbyt wolne tempo opowiadań, brak fabuły, dużą dosłowność w przedstawieniu wątków czy faktów oraz brak psychologii postaci. Jeśli chodzi o zachwyty to pojedyncze głosy dotyczyły języka. Jednak, o czym nie zapomnieli uczestnicy debaty, twórczość Poego była potężnym impulsem dla powstania nowych gatunków literackich (powieści grozy, detektywistycznych) i stworzenia pierwowzorów bohaterów, z których później czerpało wielu literatów. Zdumiewa i oszałamia także ilość adaptacji, które inspirowały i nadal inspirują się pracami amerykańskiego twórcy. Zdecydowanie ponadczasowość Edgara Allana Poego tkwi w jego natchnionej roli, jaką nieustannie wywiera na rzesze małych i wielkich artystów. Przy okazji kolejnego spotkania Klubu Dyskusji o Książce dalsza historia nadal będzie obecna podczas debaty.

W maju pochylimy się nad fenomenem historii i to tych rodzinnych – na czytelniczym stoliku pojawią się bowiem “Chłopki. Opowieść o naszych babkach” Joanny Kuciel-Frydryszak. Zainteresowanych rozmową zapraszamy na godz. 18.00, 21 maja do biblioteki przy ul. Staszica 12a.

ABOLICJA już od 1 maja!

Jak co roku w maju, z okazji Tygodnia Bibliotek, ogłaszamy abolicję. Tym razem mamy wyjątkowo dobre wieści: tradycyjnie możecie zwrócić przetrzymane książki bez żadnych konsekwencji, a dodatkowo macie na to aż cały miesiąc! W tym roku abolicja potrwa przez cały maj.

Pamiętajcie, jesteśmy wyrozumiali, nikogo nie oceniamy i dlatego gorąco zachęcamy Was do odwiedzin.

Dzień Sąsiada w… Noc Muzeów – konferencja zapowiadająca majową „nockę” w kulturze

W odnowionym pięknym wnętrzu sali balowej Szpitala Dziekani odbyła się konferencja zapowiadająca tegoroczną Gnieźnieńską Noc Muzeów.

Nasza Biblioteka jest jedną z trzynastu instytucji kultury, które wezmą w niej udział. Muzealna noc planowana jest na za miesiąc – w sobotę 18 maja. Szczegółowe informacje znajdą się na plakatach. Ale już teraz możemy Wam powiedzieć o naszej propozycji. Podeszliśmy do niej nietypowo – skoro Noc Muzeów, to będziemy świętować… Dzień Sąsiada. Europejski Dzień Sąsiada przypada w ostatni piątek maja i jest świętem lokalnych społeczności, relacji sąsiedzkich, mówiąc po naszemu – fyrtli. A ponieważ nasza biblioteka otworzyła nie tak dawno Dom Sąsiedzki pod Sówką, to właśnie tam będziemy świętować Dzień Sąsiada…w Noc Muzeów.

To będą dwie godziny, ale wypełnione atrakcjami do ostatniej sekundy. W programie między innymi: Literackie Koło Fortuny, Każdy to potrafi z ZiP Zabawa i Programowanie, Eksperymenty z BAZA Centrum Edukacji Kreatywnej, zabawy ze Szkołą na Językach i wiele innych atrakcji. A do tego zapraszamy na sąsiedzką kawkę i herbatkę i ciasteczko. W końcu do kogo, jak nie do sąsiada, chadzało się po szklankę cukru i zaktualizować osiedlowe ploteczki.

Między stronami – wystawa rzeczy, które czytelnicy zostawiają w wypożyczanych książkach

Dziś zaglądamy na naszą drugą nową wystawę, czyli „Między stronami”. Bo właśnie między stronami książek wypożyczanych z biblioteki znaleźliśmy „eksponaty”, które trafiły na wystawę. Paragony, bilety, odręczne listy zakupów, pocztówki od znajomych, świstki papieru, ulotki, opakowania po lekach – to i wiele innych rzeczy czytelnicy zostawiają w książkach, które oddają do biblioteki.
 
Te znaleziska pogrupowaliśmy na kilka kategorii, m.in.: paragony, bilety, kupony, zakładki, zakładki własnej roboty, pocztówki, karteluszki, karty, pocztówki i dewocjonalia. Jest też gablota, w której znalazły są artefakty nieoczywiste, np. zasuszony kwiatek, bandaż, papierek po cukierku czy… listek papieru toaletowego. Pomysłowość czytelników jest… nieograniczona. Wśród cennych – dosłownie! – znalezisk zdarzają się pieniądze. Nie tak dawno znaleźliśmy w książce 1500 zł. Uspokajamy, cała kwota wróciła do prawowitego właściciela.
 
Książkowe znaleziska można potraktować jako ślady czytelniczych praktyk i rytuałów. I tak, bilet kolejowy czy lotniczy może oznaczać (ale nie musi), że książka podróżowała, a podczas podróży umilała czas czytelnikowi. To, czym zakładamy książki podczas lektury może też świadczyć o naszym czytelniczym temperamencie. Czy lektura książki jest czasem zaplanowanym, do którego się zawczasu przygotowujemy – parzymy herbatę, szykujemy zakładkę? Czy może w ciągu dnia sięgamy po książkę spontanicznie, „kradniemy czas” na czytanie jednocześnie doglądając gotującej się zupy? Wtedy, w momencie przerwania lektury, zakładamy książkę tym, co akurat mamy pod ręką – świstkiem papieru czy paragonem.
 
Do zaznaczenia miejsca przerwanej lektury wykorzystujemy też samą architekturę książki. Rozkładamy książkę do góry grzbietem, zaginamy rogi, zakładamy obwolutą albo wykorzystujemy inną książkę jako zakładkę. Czasami w książkach wszyte są tasiemki i wtedy problem rozwiązany.
 
Wystawę „Między stronami” można oglądać w małej galerii w Filii nr 2 przy ul. Staszica 12a do połowy maja.

„Z wizytą u nas. Spotkania z pisarzami” – zapraszamy na wystawę z bibliotecznego archiwum

Poniedziałek zaczynamy od zaproszenia na pierwszą z dwóch nowych wystaw, które rozgościły się w naszej małej galerii przy ul. Staszica 12a. Tytuł wystawy mówi wszystko – „Z wizytą u nas. Spotkania z pisarzami”, czy raczej prawie wszystko, bo warto dodać, że chodzi o XX wiek.

Na wystawie mamy świadectwa spotkań autorskich w gnieźnieńskiej książnicy z lat 60-tych, 70-tych, 80-tych i 90-tych. Pierwsza zachowana informacja o spotkaniu pochodzi z 1954 roku. Do Gniezna przyjechał wtedy Antoni Gołubiew będący w szczycie swojej popularności w trakcie pisania i wydawania swojego największego dzieła – cyklu „Bolesław Chrobry”. W późniejszych dekadach bibliotekę w Gnieźnie odwiedzili m.in.: Melchior Wańkowicz, Jarosław Iwaszkiewicz, Stanisława Fleszerowa-Muskat, Halina Snopkiewicz czy Małgorzata Musierowicz.

Wystawa jest wspaniałą wyprawą w przeszłość nie tylko ze względu na autorów i autorki, w większości już nieżyjących, ale też pokazuje zmiany społeczne jakie zaszły, w tym w sposobach komunikacji. Zamiast maili do pisarzy czy ustaleń na komunikatorach, jest telegram od Jarosława Iwaszkiewicza, pożółkłe odręcznie pisane listy czy afisze informujące o spotkaniach, zupełnie odmienne od dzisiejszych graficznych plakatów.

Autorką ekspozycji jest Alicja Twardowska, kierownik Działu Gromadzenia, Opracowania i Bibliografii Regionalnej BPMG. Wystawę można oglądać przez najbliższy miesiąc.

Wolontariusze spotkali się, by porozmawiać o planach na najbliższe miesiące

To już 5 lat, jak spotykamy się w gronie „Książkowej Braci”.

Wolontariusze usługi „Książka na telefon” nie tylko pomagają nam w dostarczaniu książek do domu czytelnikom, którzy z różnych względów nie mogą robić tego samodzielnie. Wspomagają też nasze działania na Bibliotecznych piknikach.

„Książkowa Brać”-to grono wspaniałych ludzi, których łączy nie tylko zamiłowanie do pomagania innym, ale też (dzięki różnym warsztatom i spotkaniom integracyjnym) po prostu przyjaźń.

Obecnie grupa liczy 10 osób. Wolontariusze we współpracy z bibliotekarzami poszczególnych placówek dostarczają pakiety książkowe do domu. Jednak swoją wizytą przynoszą nie tylko literaturę do czytania -przede wszystkim niosą radość i poczucie ważności.

10 kwietnia w czytelni Biblioteki Głównej odbyło się kolejne zebranie organizacyjne. Omawialiśmy zasady współpracy w ramach usługi, ale też planujemy pomału już niespodzianki dla uczestników czerwcowego pikniku

Czas spędzony przy kawie w gronie cudownych osób minął szybko.

My ruszamy z książkami w drogę i czekamy na kolejne zgłoszenia osób, które nie mogą samodzielnie dotrzeć do naszej książnicy.

Akcja żonkile

19 kwietnia przypada rocznica wybuchu powstania w getcie warszawskim – największego zbrojnego zrywu Żydów podczas II wojny światowej, a zarazem pierwszego powstania miejskiego w okupowanej Europie. Tego dnia Muzeum Historii Żydów Polskich POLIN organizuje corocznie akcję społeczno-edukacyjną Żonkile.

Dlaczego żonkile?

Ostatni przywódca Żydowskiej Organizacji Bojowej, Marek Edelman, który przeżył likwidację getta, przez lata pielęgnował pamięć o wydarzeniach z 1943 roku. Do końca życia w rocznicę  powstania przychodził pod Pomnik Bohaterów Getta, by oddać hołd poległym towarzyszom. Wraz z nim przychodziło coraz więcej ludzi z żółtymi kwiatami.

Żółty żonkil jest symbolem zbiorowej pamięci.

Do akcji po raz kolejny włącza się Biblioteka Publiczna Miasta Gniezna.

19 kwietnia zapraszamy do Filii nr 2 przy ul. Staszica 12a po zakładkę do książki w kształcie żonkila. W tym dniu w Domu Sąsiedzkim Pod Sówką odbędą się warsztaty dla szkół podstawowych „Pamięć drobinek” oparte na opowiadaniu Zofii Staneckiej, a podczas zajęć dla młodzieży będziemy poszukiwać odpowiedzi na pytanie „Jak dbać o pamięć?”, która jest jedną z nadrzędnych wartości, jednoczącą i  nadającą  nam wspólną tożsamość – niezależnie od światopoglądu czy sympatii politycznych.

Digital Kids… Pod Sówką, czyli przenosimy cyfrowy plac zabaw do Domu Sąsiedzkiego

Nasz cyfrowy plac zabaw działa już – dacie wiarę? – 3,5 roku! A teraz Digital Kids przenosi się… piętro niżej, do Domu Sąsiedzkiego pod Sówką (ul. Staszica 12a). Czyli ten sam  budynek, ale inne wejście.

Skąd ta przeprowadzka? Po prostu, w Domu Sąsiedzkim pod Sówką mamy więcej przestrzeni na czytelniczo-cyfrowe działania. Będzie wygodniej, ale tak samo profesjonalnie i ciekawie jak dotąd! A to dlatego, że nie zmieniamy opiekuna naszego digital roomu – pozostaje nim nieoceniany duet ekspertów z ZiP Zabawa i Programowanie, pani Monika i pan Daniel.

Przez niemal trzy lata ZiP-y prowadziły u nas cyfrową świetlicę, w której na darmowych zajęciach z robotyki, programowania i kodowania, (ale nie tylko), gościliśmy dziesiątki grup i klas szkolnych z Gniezna. Co ważne, zajęcia łączą elementy cyfrowe i czytelnicze, bo o takie zdrowe połączenie nam chodzi. Takie, które dzieciom wychodzi na dobre: uczy wartościowego sięgania po narzędzia cyfrowe; dba o higienę cyfrową i bezpieczeństwo dzieci w sieci. Słowem, wzmacnia korzyści z obecności w sieci, a nie jest tylko jałowym scrollowaniem i zatapianiem się w infozgiełku.

Uwaga dla wszystkich zainteresowanych kolejnymi zajęciami w Digital Kids:

– w poniedziałki umawiamy grupy zorganizowane (zapisy pod tel. 694 024 365);

– w środy – między 12:00 a 17:00 – Digital Kids jest otwarty dla wszystkich chętnych!

Zatem, zapraszamy do Digital Kids… pod Sówką!