Dziękujemy Wam za wszystkie wyrazy sympatii kierowane do nas zza regałów, bibliotecznej lady, a nawet pomiędzy książkami – było nam niezwykle miło.
Cieszymy się, że pomimo pandemii skorzystaliście z zaproszenia i przybijaliście „żółwiki” na potęgę.
Było bezpiecznie i serdecznie. Do satysfakcji, jaką daje nasza praca dodaliśmy ten niemały komponent zadowolenia i… prawie szybowaliśmy ponad posadzkami 😉.
Kto wie, może już w przyszłym roku Międzynarodowy Dzień Przytulania Bibliotekarza będziemy świętować we właściwych serdecznych uściskach. Tymczasem jeszcze raz – dziękujemy!