Dziś Narodowe Święto Konstytucji 3 Maja. To 231. rocznica uchwalenia Uchwały Rządowej, drugiego takiego dokumentu na świecie (wcześniejsza była tylko konstytucja Stanów Zjednoczonych Ameryki Północnej z roku 1787).
W naszym księgozbiorze znajdziecie wiele pozycji na temat tej ważnej daty w polskiej historii, także dla najmłodszych czytelników. To sztuka opowiedzieć dzieciom o historii tak, by czegoś się dowiedziały, a jednocześnie nie znużyły. Sztuka, która udaje się Katarzynie Ostrowskiej-Biernackiej i Ryszardowi Kajzerowi – autorom niewielkiej książeczki „Luneta Czasu i Konstytucja 3 maja”. To opowieść o piątce przyjaciół, którzy odbywają podróż w czasie. I przenoszą się do roku 1791, a jest to dokładnie wtorek… 3 maja.
„Konstytucja 3 maja to zbiór praw, które regulowały podstawowe kwestie społeczne i polityczne. – Stać wyrecytował tę szkolna formułkę z tak poważną miną, jakby postanowił nie być gorszy od Marcela.
– Nic nie rozumiem – poskarżyła się Marcysia.
– Ojej! – zawołał Staś. – To proste. Przecież nawet w domu panują jakieś zasady. Chodzi o to, że i dzieci, i dorośli mają swoje obowiązki.
– Tak! Tak! – krzyczał Igor. – U mnie w domu kartka z zasadami wisi na lodówce. Jest tam napisane, że moim obowiązkiem jest układanie widelców i łyżek, i noży, i sprzątanie po jedzeniu. I że dwa razy dziennie mogę oglądać bajkę.
– Właśnie. – Staś był zadowolony, że jego porównanie przyniosło oczekiwany skutek. – W państwie, tak jak w domu, obowiązują zasady. Twoje spisane są na kartce, a państwowe w konstytucji.”
K. Ostrowska-Biernacka, R. Kajzer, Luneta Czasu i Konstytucja 3 maja”, Stowarzyszenie Nasza Historia, Wydawnictwo Muchomor.