Drugie spotkanie trzeciego dnia Pretekstów było niewątpliwie czasem na oddech pomiędzy pełnymi powagi innymi spotkaniami tej soboty. Jeżeli po uprzednim dniu podsumowanym spotkaniem z powieścią historyczną ktoś czuł niedosyt, mógł podczas spotkania z Ewą Kassalą nasycić się słowiańskimi klimatami w zgoła odmiennej stylistyce oraz jakości.
Elementy takie jak karaoke czy wspólne tańce w kręgu nie należą do oczywistych podczas autorskich spotkań elementów. Są jednak jak najbardziej na miejscu w przypadku spotkania z Ewą Kassalą, która znana jest jako trenerka, kreatorka akcji społecznych, specjalistka ds. autoprezentacji i kreowania wizerunku. Wszyscy obecni na spotkaniu mogli upewnić się, że autorka trylogii o silnych kobietach czasów Biblii jest niezwykle sugestywnie oddziałującą osobowością, której udało się zaangażować w niecodzienną na spotkaniach autorskich zabawę nawet najbardziej onieśmielone jednostki.
Najistotniejsza jednak podczas tego spotkania była premiera najnowszej powieści Ewy Kassali. Po możliwy do zdobycia tego wieczoru „Czas bogini” ustawiła się kolejka chętnych. Czy dlatego, że akcja utworu rozgrywa się m.in. w Gnieźnie? Myślimy, że nie tylko. Sama autorka ujawniwszy, jak bardzo barwną jest osobą, niewątpliwie zaintrygowała swym najnowszym dziełem.
„Dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego pochodzących z Funduszu Promocji Kultury – państwowego funduszu celowego”