W naszym piątkowym cyklu „Selfie z książką” dziś propozycja Marty Bielawskiej-Borowiak z Działu Animacji i Promocji BPMG. Książka, o której głośno było wiele lat temu, ale która wciąż może być poruszającą i ważną lekturą.
Marta Bielawska-Borowiak:
„Nie tylko pomarańcze…” Jeanette Winterson to książka o trudnej relacji bohaterki z matką, ze światem i z religią, a raczej fanatycznie religijną lokalną społecznością i o odkrywaniu w tym wszystkim siebie, tak bardzo nie pasującej do oczekiwań otoczenia. Bo jak powiedzieć matce, zagorzałej katoliczce, że jest się lesbijką? Bohaterka powieści to adoptowane dziecko, wychowywana surowo pod wpływem dewocji zaborczej matki, usilnie próbującej ustrzec ją od grzechów tego świata. Jej życie wyznacza surowa religijna rutyna. Autorka sama mówi, że książka i jest, i nie jest jej autobiografią. Pokazuje, że może być sobą mimo napiętnowaniu przez religijną wspólnotę. Książka to opowieść o dojrzewaniu i odkrywaniu siebie w świecie pełnym skrajnych emocji, obsesji, lęków i buntu, napisana językiem subtelnej ironii i specyficznego poczucia humoru”.