Obiecywaliśmy, że z okazji 75. istnienia Biblioteki będziemy przypominać momenty z jej bogatej historii. Teraz, raz w tygodniu, zabierzemy Was na wycieczkę w biblioteczną przeszłość.
Dziś fragment z prasy codziennej podesłany nam przez redaktora Aleksandra Karwowskiego.
Notka prasowa pojawiła się w maju 1945 roku. Zapraszała do skorzystania z Czytelni Miejskiej, która od 3 maja działała już codziennie w godzinach: 9.00-12.00 i 15.00-18.00. Po pracach związanych z uporządkowaniem księgozbioru: zbiórce książek, sporządzeniu katalogów, naprawie zniszczonych egzemplarzy można było wypożyczyć je do domu. Chętni, którzy zadeklarowali swoje członkostwo w gronie czytelników, musieli liczyć się z koniecznością wpisowego, które wynosiło – uwaga! jedną książkę beletrystyczną lub naukową! Bezpłatnie za to można było skorzystać z czytelni zaopatrzonej w czasopisma i książki.