Łatwość podróżowania, pyszne jedzenie i czysta magia… to Afryka? Wszyscy, którzy uważają, że podróż do Afryki graniczy z cudem, zostali zaskoczeni podczas spotkania z podróżniczką Anną Lis w Domu Sąsiedzkim Pod Sówką przy Filii nr 2 Biblioteki Publicznej Miasta Gniezna. Okazało się bowiem, że Czarny Ląd jest bardziej otwarty niż się wydawało.
Z podróży Anna Lis przywiozła wiele wspomnień. Jedno z nich związane jest z safari w Kenii. Można tu stanąć oko w oko z lwem i innymi dzikimi zwierzętami. Zapierające dech w piersiach widoki i kenijska kultura przyciągają do Afryki coraz więcej turystów. W kraju znajdują się jedne z najlepszych schronisk w Afryce, niesamowita różnorodność dzikich zwierząt, ptaków i krajobrazów.
Każde safari jest trochę niebezpieczne – to właśnie czyni je ekscytującym. Niektóre z napotkanych zwierząt takie jak słonie, lwy, bawoły, hipopotamy czy krokodyle są szczególnie niebezpieczne. Przewodnicy po rezerwacie obowiązkowo podkreślają na co zwracać szczególną uwagę i jakie podstawowe środki ostrożności należy zachować. Obowiązują pewne zasady, których wybierając się na safari należy przestrzegać. Podróżując pojazdem po safari należy w nim bezwzględnie pozostać, a wychodzić można tylko w wyznaczonych miejscach. Całkowicie zabronione jest wysiadanie w celu bliższego sfotografowania dzikiego zwierzęcia, ponieważ kilku turystów poniosło już śmierć w wyniku takiego zachowania. Należy unikać również pływania w rzekach lub jeziorach, ponieważ można napotkać hipopotamy lub krokodyle. Podróżując po Kenii zawsze trzeba zachować szczególną ostrożność.
Jednak najważniejsze w podróżowaniu to poznanie ciekawych miejsc oraz spotkania z ludźmi tam zamieszkującymi.
Przybyłe na spotkanie dzieci niewątpliwie zaraziły się od Anny Lis pasją podróżowania.