Marysia Bąkowska kocha życie w każdej postaci. I nie jest ważne, czy chodzi o pielęgnację i uprawę ogródka, czy o aktywność ciała, czy wspólne gotowanie i spotkania z ludźmi przy kuchennym stole, czy też o obcowanie ze sztuką i kulturą. Marysia kocha to wszystko. I – dodajmy – kocha pięknie, z szacunkiem i radością. Jest eko, jest wege i …jest przesympatyczna. W domu wraz z Marysią pomieszkują: biała kotka Kedi, czarny kocur Fabiś i suczka Luna. A Marysia poleca literaturę najwyższych lotów –„Flush” Virginii Woolf. To historia psiej opiekunki opowiedziana z perspektywy czworonoga.