Podróż śladem rodzinnych historii

Nasz literacki GPS – czyli cykl “Gdzie Proza Sprowadzi” – dziś kieruje nas na wschód, przez Rosję i Kazachstan. Nie jest to tylko wyprawa krajoznawcza. To podróż niezwykła, którą wyznaczają opowieści przodków. Takiej wyprawy, jak wyznaje autorka książki Małgorzata Szumska, się nie planuje. Pojawia się z wewnętrznej potrzeby, gdy chcemy dotknąć miejsc ważnych w rodzinnej historii. Tytułowa „Zielona sukienka”, należąca do babci, staje się czarodziejskim artefaktem zaklinającym czas. Dzięki niemu wnuczka może odkryć zasłyszane historie i skonfrontować je z realnymi miejscami. Zachęcamy do tej niezwykle sentymentalnej, wzruszającej i zajmującej lektury. „Zielona sukienka” Małgorzaty Szumskiej to pozycja w sam raz na letni wyjazd – pięknie napisana i jednocześnie ciekawa. Są w niej zdjęcia z rodzinnego albumu oraz z podróży na Syberię i Kazachstan – razem układają się w osobisty dziennik wędrówki.

 

Nowy wakacyjny cykl GPS, czyli „Gdzie Proza Sprowadzi”

Nasz nowy wakacyjny cykl GPS, czyli „Gdzie Proza Sprowadzi” poprowadzi Was trasą niesamowitych miejsc wytyczonych przez literaturę. Inspiracji do wakacyjnych destynacji szukać będziemy w książkach, a potem dopiero na mapach i w turystycznych przewodnikach. Chcemy, żeby nasz książkowy GPS był przydatny nie tylko podczas czytelniczych wypraw, ale też tych realnych.
Cykl rozpocznie tytuł autorstwa Filipa Springera – znakomitego autora i reportażysty, specjalizującego się zwłaszcza w tematach związanych z architekturą i przestrzenią. Książka „Miedzianka: historia znikania” to wyprawa do niewielkiego miasteczka nieopodal Jeleniej Góry. Razem ze Springerem prowadzimy reporterskie śledztwo dochodząc przyczyn zniknięcia Miedzianki z powierzchni ziemi – miasteczka z siedmiowiekową tradycją. Wybierającym się w tę literacką wyprawę gwarantujemy moc atrakcji historyczno-podróżniczych, ale i emocje godne odkrywcy – wszak to prawdziwe dochodzenie. To nie wszystko – po zakończonej lekturze polecamy osobiście sprawdzić, jaki wpływ na tytułową Miedziankę miało pojawianie się publikacji Springera. Czy rozgłos sprawił, że to nie-miejsce ożyło? Zatem polecamy wakacje w okolicach Jeleniej Góry – warto!