Czy zastanawialiście się kiedyś, jak wyglądałoby Gniezno, gdyby wiatr historii powiał w inną stronę? Co byłoby, gdyby w Gnieźnie nie koronowano królów, albo gdyby nie przeniesiono stolicy Polski do Krakowa?
Te doskonałe ćwiczenie dedukcyjno-projekcyjne prosimy wykonać zakładając, że Niemcy nie przegrali II Wojny Światowej. To nie wszystko, proponujemy skonfrontować swoje konkluzje z planami zmiany miasta Gniezna, które naprawdę pojawiły się w latach niemieckiej okupacji. Materiały te odszukał, zebrał i opisał Rafał Wichniewicz. Z fragmentem wystawy „Gniezno, które nigdy nie powstało”, która opisuje między innymi plany niemieckich najeźdźców można zapoznać się czytając poniższy tekst lub odwiedzając Czytelnię Biblioteki Głównej przy ul. Mieszka I 16, gdzie obecnie znajduje się ekspozycja.
„Samo Gniezno, przekształcone w „Gnesen”, starano się na wszelkie sposoby przedstawić jako miasto istniejące i funkcjonujące wyłącznie dzięki niemieckiej spuściźnie historycznej, sięgającej nie tylko okresu zaboru pruskiego, ale także i poprzednich wieków.
Odrzucając plany przestrzenne realizowane w okresie międzywojennym, zakładano utworzenie pasa zieleni łączącego jeziora: Winiary, Świętokrzyskie, Jelonek aż po Las Miejski, a wszystkie te akweny miały być połączone ciekami wodnymi umożliwiającymi przepływanie łodziami.
Śródmieście planowano również przebudować – architektura domów przy Rynku miała być bardziej ujednolicona. Z zachowanych projektów wynika, że przewidywano wyburzenie wszystkich budynków wzdłuż dzisiejszej ul. Łaskiego w celu wykonania zielonej przestrzeni zaplanowanej od Jeziora Jelonek w kierunku Seminarium Duchownego (przekształconego w okresie okupacji na szkołę policyjną). Na wzgórzach położonych w rejonie ul. Poznańskiej, Kłeckoskiej oraz Powstańców Wielkopolskich zakładano budowę przynajmniej trzech obiektów użyteczności publicznej. W rejonie ul. Młyńskiej wznosić się miała duża hala zgromadzeń, a w miejscu cmentarza św. Piotra stanąć miała szkoła oraz dom partii (sam kościół miał pozostać). W zboczu, od strony ul. Powstańców Wielkopolskich, planowano wkomponować amfiteatr. Rzeźnia przy ul. Sobieskiego również miała zostać przeniesiona do południowej części miasta, gdzie w pewnym oddaleniu od miasta miał powstać także „centralny cmentarz” wraz z krematorium. Ponadto, w ramach rozbudowy infrastruktury kolejowej, planowano także przebudować XIX-wieczny dworzec, tworząc długi, monumentalny gmach.”
Projekt powstał w ramach VII Festiwalu „Fyrtel”, organizowanego przez Bibliotekę Publiczną Miasta Gniezna i Miasto Gniezno, dofinansowano ze środków Ministra Kultury, Dziedzictwa Narodowego i Sportu w ramach programu Narodowego Centrum Kultury „Kultura – Interwencje 2021”.