Zosia recenzuje: „Felix, Net i Nika”

W literaturze tkwi ogromny potencjał. Przy wsparciu i mądrym wyborze rodziców literatura dziecięca staje się wspaniałym przewodnikiem pomagającym odkrywać otaczający ich świat, a dobrze dobrane książki rozbudzają wyobraźnię, rozwijają umysł i emocje. Przykładem takiej symbiozy są nasze czytające rodziny.
Dzisiaj kolejny raz korzystamy z podpowiedzi Zosi Wróblewskiej, wspaniałej czytelniczki, a zarazem uczennicy Szkoły Podstawowej nr 6 im. Henryka Sienkiewicza:

„Po wystąpieniu na drugim pikniku czytelniczym Biblioteki Publicznej Miasta Gniezna, który w sierpniu tego roku odbył się w Dolinie Pojednania dostałam bon do empiku. Pieniądze z kuponu postanowiłam przeznaczyć na wspaniałą serię książek Felix, Net i Nika. Wszystkich książek w serii jest piętnaście, każda z nich ma co najmniej czterysta stron. W książkach nie ma ilustracji, a czcionka jest przystępna. Pomimo sporej ilości stron, książki czyta się swobodnie. Największą radość z czytania książek z tej serii będą miały dzieci od dziesięciu lat.
Wszystkie wydarzenia w pierwszej części dzieją się na początku XXI wieku, gdy przyjaciele się zaprzyjaźniają mają po trzynaście lat. Felix, Net i Nika są prawdziwymi przyjaciółmi. Przeżywają niesamowite przygody, o których każdy z nas mógłby sobie pomarzyć. Nie zawsze są jednak takie świetne – wiele z nich jest bardzo niebezpiecznych. W pierwszej części, która jest lekturą obowiązkową dla klas V – VI, bohaterowie powstrzymują Gang Niewidzialnych Ludzi, obrabowujący banki w Warszawie. Nie jest to jednak takie proste jak się wydaje. Przyjaciele odkrywają, że w szkole są duchy, znajdują stary skarb, a także poznają tajemnice sekretnego projektu taty Felixa. Od razu po lekturze pierwszej części sięgnęłam po kolejną książkę z serii. O kolejnych przygodach także czytam z wypiekami na twarzy.
Ale dlaczego wybrałam tę serię? Czytając pierwszą część jako lekturę szkolną zauroczyłam się w tej książce. Jest ona już na innym poziomie czytania – w książkach jest dużo tekstu i brak ilustracji. Nie brak jednak wyobraźni autora, którym jest Rafał Kosik. Po przeczytaniu tej książki wiele dni mówiłam jaka jest wspaniała. Trudno się nią nie zachwycić. Pomyślałam, że to byłoby dobre rozwiązanie, aby za bon, który dostałam kupić właśnie tę serię. Teraz ma ona honorowe miejsce na półce w moim pokoju.
Czytając książki z serii o młodych nastolatkach nie ma szans na nudy. Przygody są bardzo wciągające – czasami trudno odłożyć książkę i powrócić do rzeczywistości. Dlatego serdecznie zachęcam do przeczytania tych książek. Wszystkie pozycje z serii można wypożyczyć w Bibliotece Publicznej Miasta Gniezna.
Wspaniałym prezentem dla dziecka w każdym wieku jest książka. A jeszcze lepszym zapisanie dziecka do biblioteki. To tylko jedna karta a daje dostęp do ogromnej bazy książek. Czytelnicze upodobania z wiekiem mogą się zmieniać, ale w bibliotece zawsze znajdzie się dla siebie dobrą książkę.
Przesyłam świąteczne pozdrowienia dla wszystkich Czytelników”.

Zosia Wróblewska