Jest piątek, więc musi być seflie z książką. A dziś nawet – z książkami!
Bo nasza koleżanka Barbara Hrab, pracująca w Wypożyczalni dla Dzieci – poleca dziś, osobiście i z pełnym przekonaniem, pewien zagadkowy cykl książek.
„Seria Ignacy i Mela za tropie złodzieja Zofii Staniszewskiej zaintrygowała mnie tym, że moja mama pracowała i ja pracuję w bibliotece i właśnie od tego miejsca (tak mi bliskiego) rozpoczyna się ich detektywistyczna przygoda. Bohaterowie to brat i siostra – bliźniacy, wcale niepodobni do siebie. Mówią o sobie, że różnią się jak pies i kot, często się kłócą i jednocześnie spierając się lubią rozwiązywać wspólnie zagadki.
Całkiem dobrze im to wychodzi. Zabierają nas w kryminalną podróż do przestępczego świata na terenie naszego kraju. Czytając można zidentyfikować konkretne miejsca – Rogalin, pokład żaglowca Zawisza Czarny itp. Ignacy i Mela często przygotowują sobie listę podejrzanych, co jest świetnym pomysłem, uczącym zauważyć szczegóły fabuły, oraz wyeliminowania słabe logicznie teorie. Krok po korku sprawdzają, kto za co odpowiada. I nie zawsze winny jest człowiek, czasem pewne rzeczy się po prostu zdarzają, bywa, że zawini przypadek, czy pogoda. Chodzi jednak o samo rozwiązywanie zagadek, bo to sprawia czytelnikowi wiele frajdy. Ciekawym eksperymentem serii jest fakt że, Czytelnicy sami decydują, którym z dwóch proponowanych tropów podażą bohaterowie. Oba zakończenia są oczywiście sensowne, ale tylko jedno pozwala rozwiązać zagadkę do końca. To świetne historie uczące skupienia na czytanym tekście i rozumienia go. Cała seria składa się już dzisiaj z ośmiu części. W zasadzie nie trzeba ich czytać w kolejności, bo każda część to zupełnie osobna historia spięta postaciami bohaterów.
• Zagadka biblioteki
. Zagadka Dębów Rogalińskich
• Zagadka Królowej Parku
• Zagadka jaskini
• Zagadka teatru
• Zagadka kapsuły czas
• Zagadka Zawiszy Czarnego
• Zagadka stacji kosmicznej
Ignacy i Mela Zofii Staneckiej jest naszym krajowym odpowiednikiem bardzo popularnej, skandynawskiej serii Detektywistyczne Biuro Lassego i Mai Martina Widmarka”.
Dołączamy do tego polecenia – ostatni weekend ferii warto spędzić na zagadkowych lekturach!
