94127698_1881407545329579_364220583979778048_o

Mały pokój z książkami – prawdziwa moc książek

Dziś najmilsze nam święto – Światowy Dzień Książki i Praw Autorskich. Święto, które można świętować codziennie – lekturą!
Z tej okazji zaglądamy do „Małego pokoju z książkami” – bo czyż jest lepsze miejsce na świętowanie niż biblioteczka? Autorka tych baśniowych opowiadań – Eleanor Farjeon – tak wspomina swój pokój z książkami, gdzie spędziła najszczęśliwsze chwile dzieciństwa:
„W tym pokoju nauczyłam się czytać wszystko, każdą książkę. Nos miałam zapchany kurzem, oczy mnie piekły, siedziałam skurczona na podłodze albo opierałam się o skrzynię. Było mi niewygodnie, ale nie czułam tego: moje myśli odbiegały tak daleko! I dopiero gdy skończyłam moją wędrówkę po szerokich dziedzinach, gdzie marzenia wydawały mi się prawdziwsze od rzeczywistości, gdy opuszczałam żagle i po odkrywczej wyprawie przybijałam do nieznanych brzegów, gdzie rzeczywistość przewyższała marzenia – dopiero wtedy czułam, jak bardzo było mi niewygodnie i jak duszno w pyle i kurzu Małego Pokoju. Ale jeśli częste dziecinne katary zawdzięczamy kurzowi z Małego Pokoju z Książkami – nie mam o to żalu. (…) Ten pokój nie byłby sobą, gdyby w nim nie było kurzu i pyłu. Złotego pyłu gwiazd, pyłu kwiatów i paproci (…)”.
Pył wyobraźni wypełnia wszystkie małe pokoje z książkami, i te większe też (naszą bibliotekę!). Ten pył to prawdziwa moc książek!
„Mały pokój z książkami” E. Farjeon, Wydawnictwo Dwie Siostry 2018; przekład Hanna Januszewska, Ewa Rajewska, il. Edward Ardizzone.

 

UDOSTĘPNIJ
Share on facebook
Share on google
Share on twitter
Share on linkedin
Share on pinterest
Share on print
Share on email
Skip to content