Kolejne spotkanie z pisarzem pokazało, że zapotrzebowanie mieszkańców naszego miasta i okolic na bliski kontakt z kulturą jest ogromne – liczba osób, która zjawiła się w czwartkowy wieczór na Latarni na Wenei mówiła sama za siebie. Każdy, kto przybył, mógł się poczuć w pełni usatysfakcjonowany – Jakub Żulczyk nie skąpił opowieści, odpowiadał obszernie na wszelkie pytania i spędził naprawdę wiele ciepłych chwil na prywatnych rozmowach z czytelnikami swych powieści.
Podczas spotkania opowiadał m.in. o trudnej drodze prowadzącej do swej ostatniej publikacji, którą krytyka uznaje za najbardziej osobistą, odniósł się do ostatnio nabytego tytułu “pisarza w niełasce”, zdradził nieco planów na przyszłość i skomentował oszczędnie, ale dobitnie przebieg procesu reprywatyzacji w naszym kraju, o którym to m.in. traktuje wspomniana wyżej “Informacja zwrotna”. Gratką dla fanów było to, że pisarz nie poskąpił pokazania swej czysto prywatnej strony – właściciela kota, wielbiciela ostrej muzyki metalowej, człowieka z krwi i kości świadomego swych zalet i wad.
To było kolejne spotkanie autorskie, które zakończyło się, gdy zapadł pełen zmrok. I zapewniamy, że nie była to kwestia szybciej kończących się dni – goście zaproszeni tego lata przez bibliotekę są po prostu wyjątkowo intrygujący. A to jeszcze nie koniec! Na miłośników literatury czekają jeszcze spotkania m.in. z Konstantym Usenko, Robertem M. Wegnerem, Emilią Dziubak i Mariuszem Szczygłem.
Organizatorem wydarzenia była Biblioteka Publiczna Miasta Gniezna. Partnerami: Miasto Gniezno, Stowarzyszenie Ośla Ławka, Latarnia na Wenei, Klub Fantastyki Fantasmagoria, Gnieźnieński Uniwersytet Trzeciego Wieku.
Wydarzenie zrealizowano w ramach projektu “Laboratorium słowa 2021” dofinansowanego ze środków Ministra Kultury, Dziedzictwa Narodowego i Sportu pochodzących z Funduszu Promocji Kultury.
Zdjęcia Anna Farman