Jeże są nie tylko sympatyczne, ale i pożyteczne, a zagrożone wyginięciem. Dlatego, zwłaszcza przed jesienią, bardzo istotne jest, by edukować i uświadamiać, jak możemy tym sprzymierzeńcom naszych ogrodów pomagać. Czwartkowymi bohaterami przyrodniczo-plastycznych warsztatów były więc jeże! Na samym początku uczestnicy zajęć zostali poddani testowi wiedzy na temat kolczastych przyjaciół. Wykazali się sporą wiedzą, a parę szkodliwych mitów zostało rozwianych. Jesteśmy pewni, że żaden z uczestników zajęć nie poczęstuje nigdy jeża jabłuszkiem nadziewanym na kolce. Kto nie był na zajęciach, niech wie, że takie postępowanie jest nie tylko głupie, ale i śmiertelnie niebezpieczne! Dla jeża oczywiście. Po rozwianiu wątpliwości na temat jeżowego menu, zajęto się kwestią jeżowego miejsca zamieszkania. Jasnym już jest, że perfekcyjnie wysprzątane ogrody nie są przyjaznymi miejscówkami dla jeży, a warto je mieć za stałych lokatorów. Całą wiedzę na jeżowy temat pochłaniano jak zwykle podczas twórczej pracy, mamy zatem pewność, że została utrwalona! Czego nie dopowiedziano na zajęciach, można uzupełnić świetną lekturą jeżowej lektury u nas dostępnej. Już jutro kolejne zajęcia! Zapraszamy.