365. Archeologia Pamięci. Gniezno 2022 – sierpień

Przedstawiamy Państwu już ósmą część literacko-fotograficznego projektu Krzysztofa Szymoniaka, czyli cyklu 365. Archeologia Pamięci. Gniezno 2022.

Tak zapowiada go Autor: „Tradycyjnie już po raz kolejny dziękuję wszystkim Czytelnikom za trud lektury mojego „dziennika wspomnień”. Aktualny, sierpniowy, odcinek w całości poświęcam Gnieznu, a właściwie tym jego miejscom (kilku wybranym miejscom), które stanowią o specyfice, urodzie i niepowtarzalności naszego miasta. Pod słowem „miejsce” rozumiem nie tylko konkretny punkt na mapie, ale także to wszystko (to, jak ów „punkt” wygląda), co jest jego materią, ideą, historią, kształtem lub konstrukcją. Takie właśnie, interesujące mnie/nas miejsca w Gnieźnie są zazwyczaj powszechnie dostępne i znane, ale bywa, że są ukryte przed wzrokiem przechodnia (gdyż znajdują się wewnątrz niedostępnych obiektów, np. w podziemiach starych kościołów lub na szczytach kościelnych wież, które nie są wieżami widokowymi, a do których przecież prowadzą jakieś schody lub drabiny), albo słabo dostępne lub zwyczajnie pomijane i omijane jako banalna oczywistość. I jeszcze jedno – kto na przykład, poza listonoszem i mieszkańcami danego fyrtla wie, gdzie znajdują się w Gnieźnie ulice: Złota, Kresowa, Zatorze, Miła, Tęczowa, Ślusarska, Oficerska, Skalna, Ugory, Zielna, Stanisława Lema i Czesława Miłosza? Oczywiście można to sprawdzić w kilkanaście sekund przy użyciu komputera lub smartfona, ale chodzi o to, aby zaglądać w te miejsca, bywać tam czasem, cieszyć oko urodą i poetycką stroną lokalnej topografii. Zapraszam więc na spacer do miejsc niebanalnych, które na stałe weszły do gnieźnieńskiej historii, pamięci, a nawet legendy.”

Kolejne części znajdziesz tutaj.