„Słowo KOT w tytule”

Na pytanie, jakie koty są? – odpowiedzi jest tyle, ilu właścicieli kotów. Pewne jest jednak to, że to puchate stworzenie może być lekiem na każde zmartwienie. Obchodzony w Polsce 17 lutego Światowy Dzień Kota ma podkreślić znaczenie tych zwierzaków w naszym życiu, uwrażliwić człowieka na często trudny los bezdomnych dachowców.
Kot jest wdzięcznym bohaterem wielu utworów literackich, które na co dzień można wypożyczać w Bibliotece Publicznej Miasta Gniezna i czytać razem z dziećmi w ramach akcji Cała Polska Czyta Dzieciom.

Filia nr 2 „Pod Sówką” przy ul. Staszica 12a zaprasza wszystkich miłośników małych futrzaków 17 lutego od godz. 10.00 do zabawy czytelniczej „Słowo KOT w tytule”. Przy okazji udziału w zabawie namawiamy do wrzucenia „grosika” do puszki Stowarzyszenia „KOCIE GNIEZNO” na kocie potrzeby.

 

“Mistrzowie Ilustracji”: jms – król polskiej ilustracji

“jms” – tak podpisywał swoje prace. Ale ten podpis absolutnie nie jest potrzebny, żeby rozpoznać autora. Jan Marcin Szancer – niekwestionowany król polskiej ilustracji – jest z całą pewnością najbardziej rozpoznawalnym ilustratorem w Polsce.
 
Szancer – urodzony w 1902 roku – jak podaje nasza plansza wystawowa: „zilustrował prawie wszystko, co dało się zilustrować”. W sumie ponad 240 książek. Można powiedzieć, że ukształtował powojenną wyobraźnię literacką Polaków. Dał twarz – i sylwetki, bardzo zresztą charakterystyczne – wielu postaciom literatury. Pan Kleks jest Kleksem Szancera – nawet w ekranizacji Piotr Fronczewski ucharakteryzowany jest podług Szancerowskiej ilustracji.
 
To właśnie wygląd postaci ludzkich to jego signum specificum. Są one zarazem realistyczne i ulotne: eleganckie, wiotkie, o migdałowych kocich oczach, wąskich taliach i długich wysmukłych nogach. Ale nie tylko postaci – świat na jego ilustracjach to świat widziany „przez różową szybkę”, żeby posłużyć się tytułem zilustrowanej przez niego książki Ewy Szelburg-Zarembiny. Feeria barw, wysublimowane detale, fantazja. Rysunki pełne dynamiki, ciekawych perspektyw i kompozycji. A przecież większość swoich ilustracji stworzył w siermiężnym PRL-u.
 
Na naszej wystawie “Mistrzowie Ilustracji” (mała galeria przy ul. Staszica 12a) dowiecie się więcej o Janie Marcinie Szancerze. Teraz mamy dla Was krótki cytat z jego autobiograficznej i pełnej zabawnych anegdot książki „Curriculum vitae”, o niezbyt udanej pierwszej wystawie jego obrazów olejnych i rysunków, do której dołączył także kilka ilustracji do bajek:
 
„Kiedy rozżalony tym miernym sukcesem (wystawy), wyżalałem się Dunikowskiemu, ten odpowiedział spokojnie: – Bo ty będziesz ilustratorem. To było proroctwo, ale, jak wiadomo, nie bardzo lubimy proroctwa sprzeczne z naszymi marzeniami, więc i ja obraziłem się śmiertelnie.”

Walentynki z Filią nr 2 „Pod sówką”

Zapraszamy w Dniu Zakochanych do Filii nr 2 „Pod sówką” przy ul. Staszica 12a. Świętujmy Walentynki z książką. Od godz. 11.00 rozpoczynamy akcję uwalniania książek zatytułowaną „Książki oddawane z miłością”. Na czytelników dorosłych będą czekać specjalnie oznaczone książki, owinięte w szary papier, ozdobione serduszkami, których zawartość będzie tajemnicą. Do udziału w akcji zapraszamy też do Filii nr 9 na os. Orła Białego 18.
 
Zachęcamy też do udziału w zabawie „Wybierz poezję miłosną na życzenia walentynkowe”. W kolorowych kopertach będzie można znaleźć najpiękniejszy wiersz o miłości. Jaki? To też tajemnica.
 
Zakochane pary, dzieci z rodzicami, przyjaciół zachęcamy do wykonania zdjęcia w bibliotece w sercu z róż na tle książek.
 

W Dniu Zakochanych poczytajmy także dzieciom piękne książki i wiersze o miłości, porozmawiajmy o różnych rodzajach miłości – romantycznej, rodzicielskiej, zaborczej, braterskiej, przyjacielskiej, platonicznej, do zwierząt, do gór itp. – oraz o zobowiązaniach, jakie niesie prawdziwa, dojrzała miłość w ramach akcji Cała Polska Czyta Dzieciom, w myśl hasła – tytułu książki „Nawet nie wiesz, jak bardzo Cię kocham” Sama McBratneya.

Ilustracja książkowa “na warsztacie”

O wystawie “Mistrzowie Ilustracji” chcemy opowiadać jak najwięcej. Chcemy pokazywać dzieciom, jak zachwycający potrafi być świat książkowej ilustracji i jak niezwykli są jego twórcy. Liczymy na liczne odwiedziny wielu małych odbiorców sztuki.

Na spotkania można się umawiać pod numerem telefonu 61 426 40 54.
Jesteśmy właśnie po odwiedzinach uczniów ze Szkoły Podstawowej nr 6 im. H. Sienkiewicza w Gnieźnie. Otrzymali od nas trochę informacji, zabawy i plastycznych wyzwań – w odpowiednich proporcjach. Nie bylibyśmy sobą, gdybyśmy nie pokazywali książkowych cudów i dziwów, czyli publikacji wyjątkowych nie tylko pod względem ilustracji. Były zachęty do czytelniczej przygody i następnych wizyt w bibliotece.

Wystawę można zwiedzać do 28 lutego w dwóch lokalizacjach: w holu miejskiej książnicy przy ul. Staszica 12a oraz w galerii Starego Ratusza przy ul. Chrobrego 41. Partnerem inicjatywy zgodził się zostać Miejski Ośrodek Kultury w Gnieźnie.
Dla odwiedzających także zaproszenie do interaktywnej zabawy – quiz, który można wypełnić samodzielnie lub wraz z rodzicami (jeśli nie umie się jeszcze czytać). Poprawnie wypełnione i wrzucone do specjalnego pudełka (znajdziemy je w bibliotece) karty wezmą udział w losowaniu nagród książkowych. Pod koniec miesiąca Biblioteka Publiczna Miasta Gniezna poinformuje zwycięzców o wygranej (wyniki pojawią na stronie internetowej biblioteki).

„Miłość to nie fikcja” – akcja walentynkowa

Miłość i literatura – para nierozerwalna. Bo o czym czyta się przyjemniej niż o przystojnych mężczyznach bez pamięci zadurzonych w nieodpowiednich kobietach, lub o zwykłych dziewczynach próbujących zdobyć względy księcia z bajki? To historie miłosne wzbudzają w nas największe uczucia i zapadają najbardziej w pamięć. Wielu i wiele z nas dyskretnie ocierało łzy czytając „Pamiętnik” Sparksa, obgryzało paznokcie z niepewności, jak potoczą się losy Tatiany i Aleksandra z bestsellerowej serii Pauliny Simmons lub krzyczało w duchu „Pocałujcie się!” obserwując chemię między głównymi bohaterami w kryminałach Roberta Galbraitha.
 
Lecz miłość, tak jak literatura, nie ogranicza się do świata fikcyjnego. Dlatego w tym roku w ramach akcji walentynkowej „Miłość to nie fikcja” polecamy Wam książki non-fiction o miłości. Wybór jest ogromny – literatura popularnonaukowa, reportaże, poradniki, biografie… nic, tylko zanurzyć się w lekturze!
 
1. “Pokochawszy: o miłości w języku” Lucyna Kirwil, Jerzy Bralczyk
 
Na pierwszy ogień polecamy książkę naszego zeszłorocznego gościa – Jerzego Bralczyka, oraz jego żony – Lucyny Kirwil. Autorzy – z punktu widzenia psychologa i językoznawcy – opowiadają o tym, jak mówimy o miłości. Skąd wzięły się „kotki”, „misie”, „rybki” i inne zwierzątka? Jak staż związku wpływa na rozmowy między dwojgiem bliskich sobie ludzi? Jak mówić o tym, co ważne, trudne lub przyjemne w naszym życiu uczuciowym? Wsłuchajcie się w dwugłos tej niezwykłej pary inteligentnych i dowcipnych ludzi, którzy przez 35 lat małżeństwa z niejednego pieca chleb jedli.
 
Książka znajduje się w księgozbiorze Biblioteki Głównej.
 
2. “Z miłości? To współczuję. Opowieści z Omanu” Agata Romaniuk
 
Reportaż Agaty Romaniuk wprowadza nas w tajemniczy i egzotyczny świat orientalnej miłości. Autorka oddaje głos wielu kobietom, obywatelkom Omanu, by one opowiedziały o swoich związkach i małżeństwach. Na kartach książki spotkamy różne historie: szczęśliwe, smutne i słodko-gorzkie, o małżeństwach zawieranych pod przymusem, z rozsądku i z miłości. Każda z bohaterek ma własną, zupełnie inną historię. Lektura pozwoli nam poznać kulturę tego bogatego, muzułmańskiego kraju z bardzo szerokiej perspektywy. Autorka daleka jest od powielania stereotypów – pozwala nam wsłuchać się w różne, ale jednogłośnie szczere opowieści o blaskach i cieniach życia miłosnego w Omanie.
 
Książkę wypożyczyć można na Filii nr 9.
 
3. “Kobieta, którą pokochał Marszałek. Opowieść o Oli Piłsudskiej”. Katarzyna Droga
 
Wciągająca powieść Katarzyny Drogi opowiada o miłości trudnej i pełnej wyrzeczeń. Takiej, która skazana była na życie w cieniu, choć przez wiele lat plotkowano o niej na europejskich salonach. Ona – nowoczesna, silna i wykształcona kobieta. On – szaleńczo w niej zakochany, piastujący wysoką funkcję i… żonaty. Brzmi jak opis skandalizującej powieści romantycznej. Aż trudno uwierzyć, że historia wydarzyła się naprawdę, a jednym z jej głównych bohaterów jest wynoszoną na piedestały postacią historyczną. Mimo lekkiej formy powieści obyczajowej, książka charakteryzuje się solidnym tłem historycznym, które nie tylko przedstawi nam drogę, którą Aleksandra Szczerbińska musiała przejść, by stać się Pierwszą Damą, ale także pomoże zrozumieć ówczesną obyczajowość i sposób myślenia polskiego społeczeństwa początku XX wieku.
 
Po powieść zapraszamy do Biblioteki Głównej.

W SIECI zagrożeń

Obecnie trudno sobie wyobrazić życie bez internetu. W dobie pandemii stał się on nie tylko niezbędnym narzędziem do pracy, ale również do nauki. W sieci: gramy, załatwiamy urzędowe sprawy, dokonujemy płatności, robimy zakupy. Dzięki internetowym komunikatorom znajomości przenieśliśmy do strefy online. Przeglądarki internetowe wręcz zachęcają nas do brania udziału w konkursach kusząc atrakcyjnymi nagrodami poprzez wypełnianie kwestionariuszy osobowych. Publikujemy zdjęcia na portalach społecznościowych, oznaczamy trasy naszych wycieczek, nawiązujemy kontakty z nieznajomymi, robimy zakupy z niesprawdzonych źródeł…

Jak być bezpiecznym w sieci i nie zatracić się w wirtualnym świecie? Jak korzystać z internetu, aby nie zaszkodzić sobie i innym?
8 lutego przypada Dzień Bezpiecznego Internetu.

Z tej okazji “Bajkopomagajki” Klub Książki dla Dzieci i Rodziców podpowie Wam, jak ostrożnie i rozważnie dysponować swoimi danymi osobowymi, bowiem dzieląc się w mediach społecznościowych wieloma szczegółami z życia prywatnego, łatwo jest przekroczyć granicę bezpieczeństwa. W celu wyjaśnienia najmłodszym, w zupełności nieświadomych licznych zagrożeń płynących z korzystania z internetu, skorzystajmy z mocy książek.

Dzieci tak jak w życiu realnym , tak i w wirtualnej przestrzeni potrzebują przewodnika. Jako poradnik po cyberprzestrzeni świetnie sprawdzi się pozycja “Dzieci w sieci dobrych manier” Zofii Staniszewskiej. Czy wypada złożyć życzenia koleżance smsem? Gdzie można głośno rozmawiać przez telefon? Co oznacza lajkownie bądź hejtowanie postów znajomych? Dlaczego nie każde zdjęcie należy publikować w mediach społecznościowych?

Zgłębicie tajniki etykiety w sieci, ale również odkryjecie temat, jakim jest cyberprzemoc. Nie uchronimy naszych pociech przed rozwojem technologicznym, który tworzy świetlaną przyszłość ludzkości.
Spojrzenie na nowy zdigitalizowany świat możecie odkryć z książką “Nowe cyfrowe dzieciństwo” Jordana Shapiro. Odkryjmy potęgę świata wirtualnego wspólnie z naszymi dziećmi i przygotujmy się na rozmowę. “Jak nie zgubić dziecka w sieci?” Zyty Czechowskiej i Mikołaja Marcela dostarczy Wam wielu argumentów w zakresie bezpieczeństwa w sieci.
To tylko niektóre z pozycji dla dzieci i rodziców, które możecie odnaleźć w bibliotece. Wykorzystajcie książkę jako element budujący relacje rodzica z dzieckiem. Niech stanie się ona narzędziem wprowadzenia w wirtualną przestrzeń z dozą uważności i rozwagi.

Już wkrótce BAZA Centrum Edukacji Kreatywnej zachęci Was do opuszczenia świata wirtualnego i podsunie Wam pomysł na miłe spędzenie czasu razem.

Bądźmy świadomymi użytkownikami internetu, nie zapominając o pięknie świata realnego!

„Mistrzowie Ilustracji” – wystawa najlepszych polskich ilustratorów książek

Dla wielu jest tylko jeden Pan Kleks i tylko jedna Księżniczka na ziarnku grochu – ta narysowana przez Jana Marcina Szancera. Takich postaci, które z ilustracji książek przeniosły się do naszej wyobraźni, jest znacznie więcej. To tam przechowujemy wszystkie hojnie gromadzone w czasach małoletniości obrazy. Są naszą osobistą opowieścią o dzieciństwie.

Do tej krainy właśnie wraca seria książek Wydawnictwa Dwie Siostry „Mistrzowie Ilustracji”, która wznawia klasyki literatury dla dzieci z ich oryginalną szatą graficzną. To nie wszystko – Wydawnictwo przygotowało także specjalną wystawę i można będzie ją zobaczyć w Gnieźnie. Starania o jej pozyskanie, prawie rok temu, podjęła Biblioteka Publiczna Miasta Gniezna. Udało się i już od poniedziałku 7 lutego do 28 lutego będzie dostępna dla odbiorców. Pojawi się w dwóch lokalizacjach: w holu miejskiej książnicy przy ul. Staszica 12a oraz w galerii Starego Ratusza przy ul. Chrobrego 41. Gnieźnieńskim partnerem inicjatywy zgodził się zostać Miejski Ośrodek Kultury.

Na wystawie najznakomitsze postacie polskiej sztuki ilustratorskiej: Bohdan Butenko, Danuta Konwicka, Jan Marcin Szancer, Mirosław Pokora, Zbigniew Lengren, Teresa Wilbik, Anna Kołakowska i Maria Orłowska-Gabryś oraz ich prace.

Wystawa została tak zaprojektowana, aby zainteresować przede wszystkim małych czytelników: są duże plansze, zabawne opisy i znakomite rysunki mistrzów. Dla odwiedzających także zaproszenie do interaktywnej zabawy – quiz, który można wypełnić samodzielnie lub wraz z rodzicami (jeśli nie umie się jeszcze czytać). Poprawnie wypełnione i wrzucone do specjalnego pudełka (znajdziemy je w bibliotece) karty wezmą udział w losowaniu nagród książkowych. Pod koniec miesiąca Biblioteka Publiczna Miasta Gniezna poinformuje zwycięzców o wygranej (wyniki pojawią na stronie internetowej www.biblioteka.gniezno.pl).

Na specjalne warsztaty dla najmłodszych zapraszają obie instytucje goszczące wystawę. Zainteresowani spotkaniami mogą kontaktować się telefonicznie pod numerami telefonu:  61 426 40 54 (Biblioteka Publiczna Miasta Gniezna) i tel. 512411867 iwonawisniewska@mok.gniezno.pl – obowiązują zapisy (Miejski Ośrodek Kultury).

Luty z mistrzowską ilustracją

Od dziś w naszej małej galerii przy Staszica 12a możecie oglądać wystawę “Mistrzowie Ilustracji”.

Ta hitowa wystawa przejechała pół Polski i w końcu zawitała do Gniezna. Ponad rok temu ustawiliśmy się w kolejkę do Wydawnictwa Dwie Siostry, które tę ekspozycję przygotowało. Jest ona pokłosiem serii wydawniczej ukazującej się pod taką samą nazwą – właśnie pod egidą „Mistrzowie Ilustracji” Dwie Siostry wydają reedycje ponadczasowych hitów literatury dziecięcej zilustrowanych przez najwybitniejszych przedstawicieli polskiej szkoły ilustracji. Możecie je u nas wypożyczyć! Teraz te ilustracje będziecie mogli zobaczyć na wielkich planszach!

Wystawa jest spora, więc zaprosiliśmy do współpracy partnera – Stary Ratusz. Połowa ilustracji wyeksponowana jest w naszej małej galerii – przy ul. Staszica 12a, połowa zaś – w galerii Starego Ratusza. Zachęcamy, żebyście odwiedzili oba miejsca!

Dla dzieci przygotowaliśmy quiz na graficzną spostrzegawczość – warto więc dobrze przyjrzeć się ilustracjom, a może trafi się nagroda!

Mamy też wspaniałe zakładki z ilustracjami – możecie nimi założyć nawet książki bez obrazków! A co!

Wystawa do oglądania od dziś do końca lutego. Zapraszamy!

Anne z Zielonych Szczytów, czyli klasyka na nowo

Najczęściej ukryci w cieniu i pomijani – ich nazwiska rzadko trafiają na okładkę. O tłumaczach literatury zwykle robi się głośniej dopiero w przypadku kontrowersyjnych przekładów, takich jak ostatni. Tłumaczka Anna Bańkowska na nowo przełożyła kultową kanadyjską pozycję o Ani. No właśnie, w przekładzie Bańkowskiej Ania zachowała swoje oryginalne imię – Anne. Co więcej, wcale nie jest sierotą z Zielonego Wzgórza, a z Zielonych Szczytów. Nowy tytuł wywołał wielką dyskusję krytyków literatury i czytelników w Polsce. Na „Ani z Zielonego Wzgórza” wychowały się całe pokolenia młodych czytelniczek. Zawadiacka, wrażliwa i obdarzona niezwykłą fantazją dziewczynka była dla wielu najlepszą przyjaciółką literacką. I choć książkę w Polsce przekładano kilka razy, to pewne rzeczy nie zmieniały się od pierwotnego tłumaczenia – choćby tytuł.
 
Kanoniczny przekład Rozalii Bernsteinowej z 1912 roku był dosyć swobodny – zresztą tłumaczka korzystała nie z oryginału, a z przekładów skandynawskich i z niemieckiego. Spolszczyła imiona bohaterów, a „green gables” przemianowała na Zielone Wzgórze. Nowe tłumaczenie Anny Bańkowskiej poprzedza wstęp od tłumaczki. Pisze w nim: “”Gable” po angielsku to termin architektoniczny oznaczający trójkątną ścianę łączącą dwie części dwuspadowego dachu. Po polsku jest to słowo „szczyt”. Słowo „szczyt” Polakom kojarzy się głównie z górami, dlatego już pierwsza tłumaczka zmieniła oryginalne Green Gables na Zielone Wzgórze, które tak wryło się w pamięć kolejnych pokoleń, że aż do tej pory nikt nie odważył się zbadać, czy tam w ogóle było jakieś wzgórze. Otóż nie było.”
 
Anna Bańkowska wiedziała, że jej przekład wywoła ogromne kontrowersje. Jak pisze: „(…) przyznaję się do winy: zabiłam Anię, zburzyłam Zielone Wzgórze i pozbawiłam je pokoiku na facjatce. Proszę jednak o łagodny wymiar kary, zważywszy na to, że ktoś kiedyś musiał się podjąć tego niewdzięcznego zadania”.
 
Już niedługo nowy przekład trafi do naszego księgozbioru. Jesteśmy ciekawi, czy zamierzacie po niego sięgnąć? Przeczytać i porównać z klasycznymi translacjami? I co myślicie o nowych przekładach klasyki? Czy tradycja translatorska jest ważniejsza niż wierność oryginałowi?
Nas cieszy ten ferment, bo dowodzi, że język jest czymś żywym, że literatura budzi silne emocje i dla wielu z nas ma formacyjne znaczenie.

Już niebawem wystawa znakomitych twórców polskiej sztuki ilustratorskiej

Czekaliśmy na ten moment bardzo długo – nasze starania sięgają początków stycznia ubiegłego roku. O czym mowa?

O wspaniałej wystawie “Mistrzowie Ilustracji”, która przyjeżdża do nas dzięki Wydawnictwu Dwie Siostry. Wydawnictwo najpierw postanowiło wznowić klasyki literatury dla dzieci z ich oryginalną szatą graficzną. Seria “Mistrzowie Ilustracji” szybko zyskała uznanie kolejnego pokolenia czytelników. Potem pojawiła się specjalna wystawa prezentująca prace znakomitych polskich ilustratorów.
Nie możemy się już doczekać poniedziałku, kiedy to: rozpakowana, zawieszona i gotowa na publiczne konfrontacje wystawa pojawi się w naszej bibliotece. I nie tylko tam!

Partnerem w tym przedsięwzięciu zgodziła się być galeria w Stary Ratusz w Gnieźnie. Prawda, że wspaniale?!

Tymczasem szykujemy dla Was zakładki i zabawę z nagrodami. Niebawem będziemy zdradzać kolejne szczegóły.